Syn poszedł w ślady ojca. Jakub Kondraciuk

Czytaj dalej
Fot. Fot. Filip Kowalkowski
Tadeusz Nadolski

Syn poszedł w ślady ojca. Jakub Kondraciuk

Tadeusz Nadolski

Pochodzi z koszykarskiej rodziny. Karierę jego ojca, Dariusza Kondraciuka, przerwały poważne kontuzje. Jest wychowankiem MMKS Pierniki Toruń, potem został zawodnikiem Novum Bydgoszcz. Obecnie jest w składzie Enei Astorii, która niebawem rozpocznie rozgrywki w I lidze. Rozmawiamy z 18-letnim Jakubem Kondraciukiem.

Twój tata (rocznik 1975) należał w swoim czasie do wyróżniających się zawodników. Niestety, poważne kontuzje sprawiły, że nie osiągnął tego, co mógł osiągnąć. Ty też postawiłeś na basket.
Ja nie czułem jakiegoś tam nacisku ze strony ojca, by zacząć uprawiać koszykówkę. To stało się tak jakoś naturalnie, choć zaczynałem jako piłkarz.

 W dalszej części artykułu:

  • Zanim został koszykarzem grał w piłkę nożną
  • Nad czym jeszcze musi popracować?

 

 

 

Pozostało jeszcze 80% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tadeusz Nadolski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.