Darmowe książki dla każdego

Czytaj dalej
Fot. Grzegorz Olkowski / Polska Press
Justyna Wojciechowska-Narloch

Darmowe książki dla każdego

Justyna Wojciechowska-Narloch

Półtorej tony książek w ostatnich tygodniach trafiło do biblioteki w SP nr 1 w Toruniu. To przesyłki z wydawnictw drukujących refundowane podręczniki. Tak samo było w innych toruńskich szkołach.

Rozpoczęty właśnie nowy rok szkolny jest pierwszy w historii, kiedy rodzice wszystkich uczniów podstawówek i gimnazjów nie muszą zaprzątać sobie głowy zakupem podręczników. Na wszystkich poziomach kształcenia w obu typach placówek oświatowych podręczniki są bezpłatne, finansowane z dotacji celowej.

Zupełnie nowe książki dostaną uczniowie klas pierwszych, czwartych oraz siódmych, w których od września obowiązuje nowa podstawa programowa. Pachnące farbą drukarską książki dostaną też szóstoklasiści, choć oni wciąż będą się uczyć w oparciu o starą podstawę programową. Pozostali uczniowie będą mieli książki po swoich starszych kolegach, a szkoły zadbają o nowe ćwiczenia dla nich.

Oblegane biblioteki
Szkoły już w czerwcu przymierzały się do podręcznikowych zamówień. Dorota Szulc, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 na toruńskiej starówce, opowiada, że jeszcze przed końcem roku szkolnego dokonywała pierwszych rezerwacji w wydawnictwach, a w lipcu je potwierdzała. Kontakt był bardzo dobry, a o nadejściu kolejnych paczek informowano za pomocą SMS-ów.

Początek roku szkolnego - pierwszego po reformie. Nie ma pierwszych klas gimnazjum, jest za to nowa podstawa programowa i nowe podręczniki w podstawówce.

- Nasza pani bibliotekarka obliczyła, że w trzech transzach otrzymaliśmy prawie półtorej tony podręczników i ćwiczeń. Tyle waży książkowa wiedza dla naszych 300 uczniów - wylicza dyrektorka. - We wtorek rozpoczęliśmy ich wydawanie. Rodzice muszą nam jeszcze podpisać specjalne oświadczenia, że zostali poinformowani o finansowej odpowiedzialności za zniszczone podręczniki. Myślę, że całą akcję zakończymy do końca tygodnia. Potem zacznie się normalna nauka.

Podobnie sytuacja wygląda w SP nr 34 w Czerniewicach, gdzie są uczniowie klas od pierwszych do siódmych podstawówki i dwa roczniki gimnazjalne. Książki znalazły się już w szkolnej bibliotece, a jej obsługa od tygodni ma ręce pełne roboty.

- Mamy ogromną większość tego, co w czerwcu zamówiliśmy w wydawnictwach. Czekamy jeszcze na kilka zestawów do czwartej i siódmej klasy - mówi Beata Hoppe, dyrektor SP nr 34. - Dystrybucja już się rozpoczęła. Nie wykluczam jednak korekt w zamówieniach. Daję sobie na to czas do końca tygodnia. Początek roku to bowiem gorący okres: jedni uczniowie przychodzą do naszej szkoły, inni przenoszą się do placówek w odległych dzielnicach miasta.

Czasem brat porysuje
Adam Orgacki, dyrektor SP nr 31 na Rubinkowie, tłumaczy, jak wygląda procedura związana z darmowymi podręcznikami. Są one bowiem najpierw przeliczane, potem katalogowane w zasobach szkolnej biblioteki i opieczętowywane. Dzięki temu dokładnie wiadomo, który konkretnie egzemplarz dostał który uczeń.

- Obecnie ta dość złożona procedura się kończy. W kolejnych dniach poszczególne klasy wraz z wychowawcami będą przychodzić do biblioteki i odbierać książki - tłumaczy dyrektor Orgacki. - Przy okazji przypominamy, że książki mają służyć trzem rocznikom, nie jednemu. Kładziemy nacisk na to, by były obłożone. Może to być nawet kolorowa gazeta, aby tylko chroniła podręcznik.

Jak się okazuje, z biegiem lat uczniowie nauczyli się dbać o podręczniki ze szkolnej biblioteki. Większość korzysta z plastikowych, przeźroczystych okładek.

Z okazji rozpoczęcia roku szkolnego Anna Nowak-Ibisz pokazała w "Dzień Dobry TVN" gadżety, które przydadzą się każdemu uczniowi

- Zniszczenia to teraz pojedyncze przypadki. Zdarza się czasem, że coś się komuś wyleje w tornistrze, albo młodszy brat coś w książce narysuje - dodaje Dorota Szulc.

Zupełnie inną kwestią jest jakość samych podręczników, na którą narzekają uczniowie i ich rodzice.

- Podręcznik do języka polskiego do klasy piątej, który w zeszłym roku dostał syn, tylko w pierwszym tygodniu nauki wyglądał dobrze. Potem, mimo solidnej okładki, i tak zagięły się i rozwarstwiły rogi. Nie było na to żadnego sposobu - opowiada Czytelniczka.

Tylko w przypadku złożenia wniosku w sprawie dostarczenia tego podręcznika, szkoły niepubliczne mają obowiązek zapewnić uczniom bezpłatny dostęp do podręczników zapewnionych przez MEN.


Darmowe nieobowiązkowe
Darmowe podręczniki we wszystkich klasach podstawówek i gimnazjów. Tak, ale w szkołach publicznych. Placówki prywatne nie muszą z nich korzystać. Mogą same dokonać wyboru książek i kazać za nie płacić rodzicom. Niepubliczna szkoła podstawowa i niepubliczne gimnazjum nie mają obowiązku zapewnić uczniom bezpłatnie podręczników. W myśl art. 85b ustawy o systemie oświaty na sfinansowanie kosztu zakupu podręczników, materiałów edukacyjnych lub materiałów ćwiczeniowych przeznaczonych do obowiązkowych zajęć edukacyjnych z zakresu kształcenia ogólnego, określonych w ramowych planach nauczania ustalonych dla publicznych szkół podstawowych i gimnazjów, niepubliczne szkoły podstawowe i gimnazja otrzymują, na wniosek, dotację celową z budżetu jednostki samorządu terytorialnego obowiązanej do prowadzenia szkół odpowiedniego typu i rodzaju.
Szkoły niepubliczne, które otrzymają dotację celową na zakup podręczników/materiałów edukacyjnych i materiałów ćwiczeniowych, mają obowiązek zapewnić uczniom bezpłatny dostęp do podręczników, materiałów edukacyjnych lub materiałów ćwiczeniowych, zakupionych z tej dotacji. Jeśli o nią nie wystąpią, za podręczniki zapłacą rodzice.
Tak samo niepubliczne szkoły podstawowe nie mają obowiązku korzystać z bezpłatnego podręcznika dla uczniów klas I-III, zapewnianego przez Ministra Edukacji Narodowej.
W myśl art. 85b ustawy o systemie oświaty minister właściwy do spraw oświaty i wychowania, na wniosek dyrektora niepublicznej szkoły podstawowej lub niepublicznej szkoły artystycznej realizującej kształcenie ogólne w zakresie szkoły podstawowej, zapewnia wyposażenie tych szkół w podręczniki do zajęć z zakresu edukacji: polonistycznej, matematycznej, przyrodniczej i społecznej w klasach I-III. Zatem, tylko w przypadku złożenia wniosku w sprawie dostarczenia tego podręcznika, szkoły niepubliczne mają obowiązek zapewnić uczniom bezpłatny dostęp do podręczników zapewnionych przez MEN.

Justyna Wojciechowska-Narloch

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.