Stan 14-latka, który wpadł pod lód w Rudzińcu w powiecie gliwickim, jest bardzo ciężki - przekazali lekarze z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. To pierwszy tak poważny przypadek tej zimy. 14-latek jest w śpiączce farmakologicznej. Ma niewydolność wielonarządową. - Czekamy na rozwój wydarzeń - podkreślają lekarze z GCZD.
W poniedziałek 16 stycznia, około godziny 18, chłopiec został przetransportowany do GCZD śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wiadomo, że przez 90 minut przebywał w wodzie. Młodszy asystent Grzegorz Zalewski z GCZD przekazał, że jej temperatura mogła sięgać około 4 stopni Celsjusza. Reanimacja trwała dwie godziny.
Pacjent w śpiączce
Gdy 14-latek trafił do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach, temperatura jego ciała wynosiła od 20 do 21 stopni Celsjusza (optymalnie, przypomnijmy, to około 36,6 st. Celsjusza). Po kilku godzinach w szpitalu został ogrzany do prawidłowej temperatury.
14-latek był w stanie głębokiej hipotermii i został przewieziony na blok operacyjny Oddziału Kardiochirurgii Dziecięcej GCZD.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień