
Na wzniesieniu pod Trzebnicą zobaczył z oddali wieże wrocławskich kościołów. Późnym popołudniem, w dniu 15 maja 1945 roku, wkroczył do jakby wymarłego Wrocławia, ulicą Trzebnicką. Miał 33 lata, a w kieszeni wyniszczonego ubrania kartkę papieru: zaś-wiadczenie Dyrekcji Lasów Państwowych w Opolu, że obywatel Chorzewski Mieczysław udaje się z polecenia DLP na teren województwa wrocławskiego jako członek grupy operacyjnej celem przejęcia i zabezpieczenia obiektów przemysłowych i majątków leśnych.
Zaświadczenie zawierało też formułkę, że władze wojskowe i cywilne są proszone o udzielenie ochrony i pomocy przy wykonywaniu czynności zawodowych. Pismo w dwu językach: polskim i rosyjskim, wystawione było w Katowicach - tymczasowej siedzibie Dyrekcji, w dniu 9 maja 1945 roku.
Drugie pismo, wydane również w tym samym dniu, było skierowane do Obywatela Wojewody Wrocławskiego w Trze-bnicy, informujące o wysłaniu Leśnej Grupy operacyjnej do przejęcia i zabezpieczenia gospodarstw leśnych i zakładów przemysłowych leżących na prawym brzegu Odry.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień