2 liga. Michał Fidziukiewicz, napastnik Stali Stalowa Wola: Traciliśmy bramki, jak juniorzy
- Do końca sezonu jeszcze dużo meczów i trzeba być dobrej myśli - mówi Michał Fidziukiewicz, napastnik Stali Stalowa Wola.
Górnik był dziś od Was lepszy w każdym elemencie i chyba nie można się dziwić, że przegraliście?
Ciężko tak na gorąco coś mądrego powiedzieć. Zbyt wielu klarownych sytuacji na pewno nie mieliśmy, ale prowadziliśmy 1:0 i bez względu na to, czy były czy nie, powinniśmy – szczególnie po przerwie – grać lepiej. A skoro nam nie szło, to trzeba było stanąć z tyłu i próbować wybronić ten korzystny wynik. Tymczasem my traciliśmy bramki niczym juniorzy i nie mamy nawet punktu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień