Jakub Pikulik

35-letni kierowca zginął w czołowym zderzeniu

Na miejscu tragedii były aż cztery zastępy strażaków, policja, pogotowie i prokurator. Fot. policja Na miejscu tragedii były aż cztery zastępy strażaków, policja, pogotowie i prokurator.
Jakub Pikulik

W poniedziałek, 4 lipca, rano na obwodnicy Ośna Lubuskiego zderzyły się dwie osobówki. Jeden kierowca zginął na miejscu. Do szpitala trafiło też 2,5-letnie dziecko.

Wiadomo, że w wypadku na drodze wojewódzkiej nr 137, która jest obwodnicą Ośna Lubuskiego, wczoraj rano brał udział opel zafira i ford mondeo. Ze wstępnych ustaleń policji wynikało, że samochody zderzyły się czołowo. Do wypadku doszło na łuku drogi.

- Oplem podróżował tylko kierowca. Za kierownicą forda siedział mężczyzna, autem podróżowali z nim kobieta i 2,5-letnie dziecko. Kierowca forda zginął na miejscu. Do szpitala odwieziono dziecko - relacjonowała nam na gorąco Magdalena Jankowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.

Na pomoc rannemu dziecku został wezwany śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na miejsce, poza pogotowiem i policją, zostały wysłane aż cztery zastępy strażaków.

Obwodnica Ośna Lubuskiego miała być zablokowana co najmniej do południa. - Kierowcy mogą jednak przejechać przez centrum Ośna Lubuskiego i minąć w ten sposób zamknięty fragment obwodnicy - informowała nas rano Magdalena Jankowska.

Około godziny 9.00 na miejscu pracowali policjanci i prokurator. Śledziliśmy skutki tego wypadku przez cały dzień. Opel był tak zniszczony, że ciało udało się wydobyć dopiero około 13.00. Ofiarą okazał się 35-letni mieszkaniec powiatu słubickiego. Dopiero między 13.00 a 14.00 policja wznowiła ruch na obwodnicy.

Nie tylko wczoraj

Jakub Pikulik

Dziennikarzem "Gazety Lubuskiej" jestem od 2008 r. Niemal od początku moja praca w GL związana jest z działem internetowym. To obecnie najbardziej dynamicznie zmieniająca się dziedzina pracy dziennikarza. Zajmuję się sprawami całego regionu. Poruszam tematy społeczne, ekonomiczne i inne. Często przygotowuję materiały kryminalne, informacje dotyczące wypadków i głośnych akcji lubuskiej policji. Zajmuję się również sprawami dotyczącymi Kostrzyna nad Odrą i całego powiatu gorzowskiego.


A prywatnie? Mieszkam w podgorzowskiej Kłodawie. Interesuję się historią regionu. Uwielbiam górskie wycieczki piesze i rowerowe. Od kilku lat pasjonuję się też strzelectwem sportowym. 

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.