360 Śląskie. Byliśmy w Waszych miastach. Podsumowanie pierwszego etapu akcji

Czytaj dalej

360 Śląskie. Byliśmy w Waszych miastach. Podsumowanie pierwszego etapu akcji

Kiedy zaczynaliśmy naszą dziennikarską przygodę z kamerą 360 chcieliśmy pokazać Państwu miasta w pełnej perspektywie, a przy okazji poznać Państwa osobiście. Nawet nie przypuszczaliśmy, że sprawi nam to taką frajdę. Wszędzie, gdzie byliśmy najważniejsi byli dla nas ludzie. Rozmawialiśmy o ich miastach: co w nich jest pięknego, albo przeciwnie, co należy tam zmienić. Przekazali nam Państwo wiele swoich spraw i spostrzeżeń, za które bardzo dziękujemy.

Efektem akcji 360Śląskie, której symbolem stało się ekologiczne auto - hybrydowa toyota prius, jest też pokaźna galeria zdjęć i filmów wykonanych w technice 360 stopni, pokazujących nasz region w zupełnie innej perspektywie.

Powspominajmy trochę... Zaczęliśmy w październiku w Katowicach. W strugach deszczu na placu Szewczyka, przed katowickim dworcem. Tam po raz pierwszy zajechała nasza toyota z dziennikarzami i fotoreporterem. Pytaliśmy mieszkańców o Katowice.

- Jakie są Katowice? To wspaniałe miasto, które ostatnio przeszło prawdziwą metamorfozę - mówiła nam pani Halina, którą spotkaliśmy w tym miejscu.

Jak na miasto akademickie, przystało, niemal od razu trafiliśmy na grupę studentów Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach. Studenci, jak to studenci - zachwyceni miastem.

ZOBACZ RELACJE Z NASZEJ AKCJI 360 ŚLĄSKIE

Odwiedziliśmy osiemnaście miast
Bardzo miło wspominamy Sosnowiec. Tam, mimo wyjątkowego chłodu, na Patelni (plac w centrum miasta) już czekali na nas Czytelnicy. Zostaliśmy wręcz zasypani Państwa sprawami, które sprawiają problemy lub o których warto napisać na naszych łamach. Jakie to sprawy? Na przykład niebezpieczne skrzyżowania w mieście czy np. zbyt mała liczba toalet dla klientów urzędu pracy. Odwiedziliśmy także LO im. E.Plater oraz obserwowaliśmy miasto z góry - z dachu najwyższego budynku w Zagłębiu czyli popularnej „Żylety”. Nie mogło nas zabraknąć w Rybniku, gdzie wypłynęliśmy łodzią na Zalew Rybnicki, a wcześniej dyskutowaliśmy z rybniczanami np. o walce ze smogiem i hałasem. Zajrzeliśmy też m.in. na stadion żużlowy KS ROW Rybnik.

Byliśmy także w Gliwicach. Warto je dokładnie obejrzeć, jeśli nie na żywo, to przynajmniej w perspektywie 360 stopni na naszej stronie internetowej dziennikzachodni.pl/360slaskie. To miasto akademickie, więc nie mogliśmy tam nie spotkać studentów Politechniki Śląskiej, którzy opowiedzieli nam o studenckim życiu w tym mieście. Dąbrowa Górnicza - miasto zielone i sądząc po wypowiedziach dąbrowian - dopieszczone. Do Państwa dyspozycji oddaliśmy np. fotografie, w perspektywie 360 stopni, pięknie odnowionego Pałacu Kultury Zagłębia.

W Tarnowskich Górach podziwialiśmy rynek i szyb zabytkowej kopalni srebra. Byliśmy w aquaparku, gdzie m.in. spotkaliśmy urocze panie z Uniwersytetu Trzeciego Wieku. W Będzinie na zamku przywitali nas oczywiście rycerze. Jaworzno to miejsce wspaniałych spotkań z mieszkańcami na rynku. W Pszczynie dokładnie sfotografowaliśmy najciekawsze zakątki zamku i miasta, a o opinię na temat miasta zapytaliśmy np. pierwszaków z SP nr 1 w Pszczynie.

Jeśli dawno nie byliście w Bielsku Białej - polecamy naszą stronę dziennikzachodni.pl/360slaskie. Znajdą tam Państwo galerie zdjęć tego miasta w pełnej perspektywie. Bielszczanie je kochają. Chwalą się m.in. Studiem Filmów Rysunkowych, w którym oczywiście także byliśmy.

Nasza biała hybrydowa toyota prius nie mogła podczas akcji ominąć ważnego i dużego miasta na północy województwa, czyli Częstochowy. Był spacer po mieście, wejście na Jasną i Górę i rozmowy. Następny na naszej trasie był Cieszyn. Miasto nad Olzą przywitało nas chłodem, ale rozgrzały nas emocje, po spotkaniach z mieszkańcami i chórem Anthony’s Voices.

W Zabrzu, najbardziej śląskim ze śląskich miast (to wypowiedź generała Charlesa de Gaullea, gdy odwiedził Zabrze w 1967 roku) rozmawialiśmy o współczesności i przyszłości - Zabrze to piękne miasto. Mieszkam tu od zawsze i nie wyobrażam sobie, żebym miał mieszkać w jakimś innym - mówił nam Andrzej Zawilski. - Mogą się tu rozwijać młodzi ludzie, wszak mamy Politechnikę oraz Dom Muzyki i Tańca.

Oczarował nas również Bytom i zakochani w nim mieszkańcy. - Nasze miasto ma wspaniałą historię, zabytki i dużo terenów zielonych, ale największym skarbem są ludzie. Bytomianie są mocno związani z miastem. To widać szczególnie przy organizacji różnego rodzaju akcji społecznych, w które chętnie się angażują - mówił jeden ze społeczników, Tomasz Kasperek.

W ramach akcji 360Śląskie byliśmy również z naszą kamerą 360 w Mikołowie, Lublińcu, Koszęcinie i Zawierciu.

Wszędzie spotykaliśmy wspaniałych życzliwych ludzi, zakochanych w swoich miastach. Oczywiście wszędzie słyszeliśmy też, co jeszcze trzeba tam poprawić. Dziękujemy za interesujące i pełne emocji spotkania z Państwem. Efekty naszej jesiennej trasy po województwie z kamerą 360 stopni mogą Państwo oglądać na naszej stronie internetowej dziennikzachodni.pl/360slaskie

To nie koniec naszej akcji i spotkań z Państwem
To nie koniec naszej akcji, której symbolem stało się ekologiczne auto - hybrydowa toyota prius z logiem DZ i 360Śląskie. Wciąż jesteśmy i będziemy z Państwem i wciąż będziemy pokazywać Wasze miasta, ważne wydarzenia na zdjęciach i materiałach wideo - nakręconych kamerą 360 stopni. Efekty pracy naszych dziennikarzy i fotoreporterów z tym narzędziem multimedialnym mogą Państwo oglądać zarówno na stronie internetowej DZ, jak i na naszym profilu na portalu społecznościowym Facebook. Jesteśmy i będziemy z kamerą 360 stopni wszędzie tam, gdzie dzieje się coś ciekawego i gdzie ciekawiej będzie pokazać to zdarzenie w pełnej perspektywie. Chętnie też przyjmiemy Państwa zaproszenia, jeśli uznacie, że warto pokazać coś przy pomocy kamery 360 stopni. Piszcie do nas.

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.