38-letni mężczyzna miesiącami krwawił, schudł 15 kilogramów. Medycy nie odkryli, że dojrzewa w nim nowotwór

Lekarze SOR na Bielanach zbagatelizowali zagrożenie życia u pacjenta. Prawomocnym wyrokiem lecznica wypłaci mu teraz ponad 60 tys. zł za cierpienia.

Ostateczny wyrok w szokującej sprawie pana Pawła z Torunia zapadł w grudniu w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku.

Na jego mocy Wojewódzki Szpital Zespolony im. Ludwika Rydygiera w Toruniu ma zapłacić 42-letniemu mężczyźnie ponad 60 tysięcy zł zadośćuczynienia (licząc razem z odsetkami). Dlaczego? Bo lekarze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego kompletnie zlekceważyli stan zagrożenia życia torunianina, popełnili błędy w diagnozie i leczeniu, a także naruszyli prawa pacjenta.