Czołgi wjechały w niedzielę rano. Wcześniej ludność przez trzy dni uciekała z miasta. 4 marca 1945 r. Koszalin przestał być niemiecki. Tego dnia znalazł się na drodze, aby stać się miastem polskim.
Pod koniec lutego 1945 roku koszalinianie i tysiące uciekinierów z Prus Wschodnich czekało w napięciu na wieści ze wschodu, modląc się jednocześnie o cud, który uchroni ich od tego, co nieuniknione: zdobycia Koszalina przez czerwonoarmistów. Cudu nie było, był za to sowiecki atak, który bardzo szybko złamał prowizoryczną, niemiecką obronę i zniszczył część miasta.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień