Opolski marszałek przekazał wojewodzie 4772 sprawy dotyczące wypłaty świadczenia 500+ na dzieci, których rodzice pracują lub przebywają za granicą. Procentowo to najwięcej w całym kraju.
Od 1 stycznia br. rozpatrywanie wniosków o świadczenia rodzinne i wychowawcze w ramach unijnej koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego zostało przekazane wojewodom. Dotyczy to rodzin, w których jeden z rodziców pracuje lub przebywa w innym kraju unijnym. Wówczas konieczne jest ustalenie, który kraj powinien płacić takie świadczenia.
Na briefingu prasowym w ubiegłym tygodniu minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska poinformowała, że program jest sprawnie realizowany z samorządami gminnymi i powiatowymi, ale koordynacja, którą zajmowali się marszałkowie, była niesatysfakcjonująca.
W województwie opolskim odpowiadał za to Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej.
Minister podała, że na Opolszczyźnie było najgorzej - marszałek przekazał wojewodzie 4772 sprawy dotyczące wypłaty świadczeń z programu „Rodzina 500+”, co stanowi 100 proc. wobec których przed 1 stycznia nie wszczęto postępowania administracyjnego.
Wicemarszałek: "Rząd przejął te sprawy, żeby udowodnić, że działa sprawniej, ale będzie musiał wydać na ten cel więcej pieniędzy".
Kiedy rodzice dzieci pracujący za granicą mogą liczyć na pieniądze?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień