"500+" najbardziej pomogło w Bydgoszczy i Toruniu [infogram, wideo]
Od kwietnia do końca sierpnia na tzw. świadczenia wychowawcze w regionie wydano 523,1 mln zł. Pomoc otrzymało prawie 688 tys. rodzin.
- Gdyby nie „500+”, to nie wyjechalibyśmy na wakacje nad morze. Nie mogłabym też sobie pozwolić na nowe podręczniki i plecaki dla dzieciaków. Nie wspomnę już o tym, że w końcu z mężem mogliśmy im kupić porządne łóżka i biurka oraz nowe ubrania. Wyszliśmy też z długów. Przy czwórce dzieci czasem trudno nam było związać koniec z końcem i zdarzało się, że nie zapłaciliśmy czynszu czy rachunku za prąd lub gaz. Dzięki „500+” uregulowaliśmy zaległości - opowiada pani Marika z Grudziądza, mama 10-letniej Angeliki, 8-letniego Fabiana, 7-letniego Brunona i 4-letniej Marcelinki.
Nadal każdy wydatek muszę dokładnie planować, ale cieszę się, że co miesiąc mam drobną rezerwę finansową.
Najwięcej wniosków w dużych miastach
Od początku kwietnia, czyli od momentu wejścia w życie rządowego programu „500+”, na wypłatę tzw. świadczeń wychowawczych (potocznie zwanych 500 zł na dziecko) w całym kraju wydano już ponad 7 mld zł. W naszym regionie jest to ponad 523,1 mln zł (dane do końca sierpnia 2016 r.). Wsparcie otrzymało prawie 688 tys. rodzin wielodzietnych.
Z danych Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy wynika, że przez pierwszych pięć miesięcy obowiązywania programu (od kwietnia do końca sierpnia 2016 r.) wypłacono dokładnie 1 048 978 świadczeń wychowawczych. Najwięcej w Bydgoszczy - 118 805 (na kwotę ponad 59 mln zł), Toruniu - 77 495 (na kwotę prawie 39 mln zł), Grudziądzu - 44 497 (na kwotę ponad 22 mln zł), Włocławku - 42 636 (na kwotę ponad 21 mln zł), Inowrocławiu - 30 605 (na kwotę ponad 15 mln zł), Szubinie - 13 787 (na kwotę prawie 7 mln zł) oraz Koronowie - 13 769 (na kwotę prawie 7 mln zł).
Zależało im, by jak najszybciej dostać kasę
Najwięcej rodziców złożyło wnioski o 500 zł na dziecko w kwietniu. - 1 kwietnia wpłynęło do nas aż 1277 wniosków. To był rekord. Przez kolejne dwa tygodnie liczba wniosków wahała się między 400 a 450 dziennie. Potem, do końca kwietnia, było ich około 100-200 dziennie. W kolejnych miesiącach rodzice średnio składali po 50 wniosków. Teraz jest ich kilka dziennie - informuje Monika Łagoda, zastępca dyrektora ds. świadczeń rodzinnych, wychowawczych, alimentacyjnych i dodatków mieszkaniowych w MOPR w Grudziądzu.
Jak dodaje, w pierwszej kolejności z wnioskami pojawili się rodzice, którzy mają więcej dzieci - czworo, pięcioro, sześcioro. Potem wnioski składali rodzice mający dwie czy trzy pociechy.
Najwięcej, bo aż po 4,5 tys. zł, otrzymują dwie rodziny, które mają dziewięcioro dzieci.
Także Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Świekatowie największe oblężenie przeżywał w pierwszych dniach kwietnia. Rodzicom zależało na tym, by jak najszybciej złożyć wniosek o pieniądze na swoje pociechy. - Już do końca kwietnia prawie wszyscy uprawnieni złożyli wnioski o pieniądze z rządowego programu. Teraz zdarzają się pojedyncze wnioski - zaznacza Hanna Tomasik, kierownik GOPS w Świekatowie.
Tutaj najwyższymi wypłacanymi kwotami jest 3 tys. zł (na sześcioro dzieci). Średnio jednak jest to kwota 1,5 tys. zł, czyli na troje dzieci.
500 zł na dziecko wystarczy w walce z niżem demograficznym w Polsce? "Potrzeba wielokierunkowego wysiłku" (źródło: Agencja TVN/x-news)
Masz pytania o „500+”? Zadzwoń na dyżur
Czytelnicy wciąż mają pytania dotyczące programu „500+”. Dlatego też, na Państwa prośbę, ponownie zorganizujemy dyżur na ten temat. 29 września, od godz. 13 do 15, na pytania będą odpowiadać: Regina Politowicz, dyrektor Wydziału Świadczeń Rodzinnych oraz Sylwia Wronka, kierownik Referatu Świadczeń Wychowawczych w Urzędzie Miasta Bydgoszczy.
Prezydent Duda: Dzieło dokonania dobrej zmiany i naprawy państwa jest realizowane (źródło: TVN24/x-news)