578 książek uzbierali mali gorzowianie dla pacjentów szpitala
Aleks przyniósł książki chorym dzieciom, żeby się nie nudziły. Eryk swoją o strażakach dał, żeby kiedyś w domu nie zrobiły pożaru.
- Miłą niespodziankę pacjentom oddziału dziecięcego z pododdziałem neurologii dziecięcej zrobiły dzieci z Przedszkola Miejskiego nr 13. Razem z rodzicami, nauczycielami i panią dyrektor przywieźli do szpitala ponad 500 książek. To efekt trwającej miesiąc zbiórki w kilku placówkach oświatowych z terenu Gorzowa - poinformowała „GL” Agnieszka Wiśniewska ze szpitala wojewódzkiego.
Danuta Pietrzak, dyrektor Przedszkola Miejskiego nr 13 im. Bolka i Lolka, mówiła: - Nasze przedszkolaki miały ogromną frajdę z tego, że mogą dać coś swoim rówieśnikom, którzy są w szpitalu. W ten sposób uczymy ich empatii, a przy okazji promujemy czytelnictwo wśród najmłodszych. W sumie przez miesiąc zebraliśmy 578 książek, główne bajek, ale też kolorowych encyklopedii dla dzieci, kolorowanek i literatury młodzieżowej.
Pomysłodawczynią akcji zbierania książek była nauczycielka Zuzanna Hołodniak. - Od lat obserwujemy różne szpitale w Polsce. Większość inwestuje w infrastrukturę i sprzęt. Na książki, gry i maskotki zwykle już brakuje pieniędzy. Dlatego postanowiliśmy pomóc - mówiła w szpitalu.
- Jesteśmy naprawdę wdzięczni. Teraz nasi podopieczni będą mieli rozrywkę. Oczekiwanie na badania czy zabiegi będą mogły wykorzystać bardzo efektywnie i na chwilę zapomnieć o chorobie. Książka to zawsze dobry pomysł na prezent, cieszy dzieci w każdym wieku - dziękowała Iwona Dobosz - pediatra z oddziału dziecięcego gorzowskiego szpitala.
Do akcji zbierania książek włączyły się przedszkola miejskie nr 2 i 19 oraz szkoły podstawowe nr 10 i 15. - Książki przynosiło ponad 20 klas. Te najmłodsze zebrały ich bardzo dużo. W ich gabinetach stały istne wieże z książek - opowiada nam o akcji zorganizowanej przez szkolną bibliotekę Katarzyna Klimczak, wychowawczyni klasy 6b z SP 10 przy ul. Towarowej. Książki zbierane były przez trzy majowe tygodnie. Dziesiątka brała też udział w akcji bookcrossing, czyli pozostawiania książek w miejscach publicznych, by mogli je czytać inni.