800 oficjeli na Wawelu. Po kilka osób z resortu
Nawet 800 osób może zebrać się na dziedzińcu arkadowym na Wawelu podczas dzisiejszego spotkania papieża Franciszka z władzami RP i korpusem dyplomatycznym.
Na lotnisku w Balicach papieża powita ok. 20-osobowa delegacja państwowa. Będą w niej m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Beata Szydło, marszałkowie Sejmu i Senatu, kilku ministrów, wojewoda Józef Pilch, marszałek województwa Jacek Krupa i prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
Prosto z lotniska Franciszek pojedzie na Wawel. Tam powita go prezydent Duda. Przewidziano odegranie hymnów państwowych, przemówienia papieża i prezydenta. W tej uroczystości uczestniczyć będzie ok. 800 osób, przede wszystkim przedstawiciele rządu. - Z każdego resortu może być po kilka osób - powiedział nam jeden z ministrów. Będą też miejsca dla przedstawicieli Sejmu i Senatu oraz ambasadorów i konsulów innych państw. Mają się też pojawić rektorzy krakowskich uczelni.
Po uroczystości na dziedzińcu w Sali pod Ptakami na II piętrze zamku odbędzie się spotkanie Franciszka z prezydentem Dudą. Po krótkiej rozmowie prezydent przedstawi papieżowi swoją najbliższą rodzinę i dojdzie do wymiany upominków. W tym czasie premier Szydło ma rozmawiać z sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolinem.
Kolejnym punktem będzie spotkanie Franciszka z polskimi biskupami w katedrze. Papież wejdzie do niej bocznym wejściem i według oficjalnego programu od razu uda się w kierunku konfesji św. Stanisława, gdzie wystawione są także relikwie św. Jana Pawła II, a potem pomodli się w kaplicy przed Najświętszym Sakramentem. Z nieoficjalnych informacji wynika, że ze strony rządu padały sugestie, by Franciszek wcześniej zszedł do krypty, gdzie spoczywa prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka, a dopiero potem wszedł do katedry.
Spotkanie z biskupami rozpocznie przemówieniem metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz, głos zabierze także przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki. Przemówienie wygłosi także Ojciec Święty, potem zostaną mu przedstawieni wszyscy biskupi i zrobi sobie z nimi wspólne zdjęcie.
