Adrian Gębalski ze Stali Stalowa Wola: Wszystko się ułoży po naszej myśli
- Nieważne jak, ważne było, żeby wygrać, odbić się od dna - mówi Adrian Gębalski, napastnik i kapitan 2-ligowej Stali Stalowa Wola.
Po serii pięciu spotkań bez wygranej pokonaliście w sobotę Legionovię 1:0 po golu w końcówce meczu. Nie było to wielkie spotkanie w waszym wykonaniu, ale – jak to powiedział wasz trener Janusz Białek – zwycięzców się nie sądzi.
Przyjechaliśmy do Rzeszowa, nie na swój teren, bo gramy tu dopiero trzeci mecz. Ciężkie boisko nie pozwalało na zbyt wiele, więc kibice wielkiego futbolu nie zobaczyli. Natomiast nam chodziło przede wszystkim o trzy punkty. Nieważne jak, ważne było, żeby wygrać, odbić się od dna i powoli piąć się w górę tabeli. Widzimy, jaką mamy sytuację, dlatego zostawiliśmy dużo zdrowia na tej ciężkiej murawie i z tej wygranej jesteśmy bardzo zadowoleni.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień