Waldemar Piórkowski

Alkohol, amfetamina i za kierownicę auta. 25-letnia kobieta przebywa w szpitalu. Jeden jej syn nie żyje, drugi jest w szpitalu

Auto prowadzone przez 25-latkę na zakręcie z drogi w Steklinie wypadło z szosy i dachowało Fot. Policja Auto prowadzone przez 25-latkę na zakręcie z drogi w Steklinie wypadło z szosy i dachowało
Waldemar Piórkowski

Kilka zarzutów postawiła prokuratura kobiecie, która w Steklinie wypadła z drogi. W wypadku zginął młodszy jej syn. Starszy jest ranny.

Najpoważniejszy z nich dotyczy spowodowania pod wpływem alkoholu i środków odurzających wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Kobieta bowiem kilka dni temu prowadziła auto mając promil alkoholu i będąc po zażyciu amfetaminy. W polo jechało dwóch jej synów. Dwulatek zmarł, a jego o rok starszy brat został poważnie ranny. W przypadku udowodnienia jej winy przez sąd, tylko za to przestępstwo grozi jej do 12 lat więzienia.

Kolejny zarzut związany jest z tym, że 25-latka nie zatrzymała się do kontroli drogowej i uciekała przed policja.

Odpowiadać będzie również za posiadanie amfetaminy, którą po wypadku znaleziono w jej torebce i za prowadzenie samochodu bez prawa jazdy, ponieważ nigdy go nie miała.

Pozostało jeszcze 81% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Waldemar Piórkowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.