Angelika Wątor, złota medalistka z igrzysk, potrzebuje pieniędzy na wyjazd na Grand Prix w Seulu

Polski Związek Szermierczy nie ma pieniędzy, by wysłać na Grand Prix w Seulu całą kadrę. Dlatego pochodząca z Preczowa Angelika Wątor zbiera pieniądze, by móc pojechać i zdobyć punkty, które pomogą jej zakwalifikować się do mistrzostw świata.

Angelika Wątor to szablistka należąca do ścisłej kadry narodowej. Złota medalistka igrzysk europejskich w Baku, trenuje w ZKS Sosnowiec. Chce pojechać na Grand Prix w Seulu. Niestety, Polski Związek Szermierczy nie ma pieniędzy, by wysłać tam kadrę. Szablistka szuka pomocy na portalu wspieram.to

- Potrzebuję 4449 zł, by opłacić hotel i przelot samolotem, transfer, opłaty startowe i wyżywienie - mówi Angelika Wątor.

Zawodniczka jest trzecia na liście kadry narodowej.

- Problem polega na tym, że Polski Związek Szermierczy, podobnie zresztą jak Śląski, nie otrzymał pieniędzy z ministerstwa na 2018 rok na wyjazdy zawodniczek na puchary (czyli wyjazdy na mistrzostwa) - tłumaczy Beata Rak, członek zarządu PZS-zer i prezes zarządu Śląskiego Związku Szermierczego. - Nie wiemy, kiedy zostaną przelane. Powinny być 1 stycznia, może będą w kwietniu. Związek nie ma pieniędzy, by opłacić start Angeliki, a ona musi jechać, żeby zbierać punkty do list kwalifikacyjnych - dodaje.

Ale Ministerstwo Sportu i Turystyki zapewnia, że PZS otrzymał dotację 5 lutego 2018.

- Jesteśmy gotowi do przelewania PZS-om środków zawsze już na początku stycznia. Tylko od sprawności i przygotowania związków (m.in . od przedstawienia kompletnej dokumentacji) zależy, kiedy zostaną one przelane - twierdzi Anna Ulman, rzeczniczka MSiT.

Tyle tylko, że pieniędzy z ministerstwa nie można wykorzystać na taki wyjazd, a na konkretny cel, wskazany w dotacji.