Anna Młyńska: Moda? Od Próchnika po... pediatrię

Witold Stech

Świat mody, jaki jest? Z jednej strony mamy wyidealizowany i wykreowany obraz, pełny wiecznie uśmiechniętych, pięknych i bogatych ludzi - tak nieraz przedstawiają go media. Z drugiej - słyszymy o ciężkiej pracy, ciągłej konkurencji i mozolnym budowaniu kariery. Ale jest i miejsce na szlachetne pobudki. O tym rozmawiamy z Anną Młyńską, młodą projektantką z Zabrza.

Początek

Wszystko zaczęło się od pracy dyplomowej, podejmującej temat kształtowania wizerunku użytkownika. W tym czasie narodził się pomysł zrealizowania dyplomu z firmą odzieżową. Wybór padł na Próchnika.

- Wysłałam maila z zapytaniem o wsparcie przy dyplomie. Zaproszono mnie na spotkanie, aby zaprezentować projekty i wybrano dwa modele, które na tyle przypadły do gustu, że wdrożono je do produkcji seryjnej - mówi Anna.

- Największym zaskoczeniem był telefon z zapytaniem czy wyrażam zgodę na wdrożenie seryjne. Pamiętam do tej pory tą radość, że moja odzież pojawi się w salonach Próchnika! - dodaje podekscytowana. Kolekcja, o której mowa obejmuje odzież biznesową, skierowaną dla kobiet pracujących głównie w korporacjach oraz w otoczeniu biznesowym.

Na publicznej obronie pracy dyplomowej w katowickim Rondzie Sztuki pojawiła się m.in. Karolina Mościcka-Bauer, dyrektor marketingu w Próchnik S.A. - Było mi niezmiernie miło, to było dla mnie wyróżniające - wspomina Anna.

Dyplom został nominowany do najlepszych dyplomów projektowych Akademii Sztuk Pięknych w Polsce w 2014 roku. W tym roku stał się podstawą publikacji w międzynarodowym wydawnictwie Lap Lambert Academic Publishing, które porusza kwestie kształtowania wizerunku użytkownika. Książki są sprzedawane na całym świecie, m.in. w sklepie internetowym Amazon oraz elektronicznych księgarniach Bucher, MooreBooks oraz Barnes&Nobles.

Jak pogodzić dwa światy?

- Dla kogoś u progu lub tuż po rozpoczęciu mariażu z branżą, działanie na wielu frontach to nieraz konieczność. Obrałam dwie drogi projektowe. Jedna to odzież elegancka, a druga medyczna - mówi Anna.

Elegancka to suknie wieczorowe. Projektantka stworzyła kolekcję ss 2016/2017, z której wybrane modele będą dostępne w marce Adam Feliks Próchnik w wybranych salonach, m.in w Starym Browarze w Poznaniu czy Galerii Mokotów w Warszawie, już pod koniec listopada. A odzież medyczna? - Odnalazłam w tym swoją indywidualną wizję i misję - mówi Anna.

Skąd wziął się sam pomysł? - Jako dziecko często przebywałam w szpitalu, później chorowała moja babcia. To były te bodźce, które popchnęły mnie do stworzenia czegoś innego, czegoś, co poprawi otoczenie szpitalne - mówi Anna. Jak mówi - kolorowa odzież dobrze wpisuje się w pediatrię. Chodziło o stworzenie przyjaznej przestrzeni dla dzieci, które pobytu w szpitalu się boją, zwłaszcza tych, które przebywają na najcięższych oddziałach. - Ten projekt powstał z myślą o nich. Cieszę się, że jest pozytywnie odbierany zarówno przez personel szpitalny jak i rodziców - mówi projektantka.

Na jej drodze projektowej zawsze gdzieś pojawiały się projekty skierowane do różnych grup społecznych, ułatwiające egzystencję na co dzień (np. mebel dla osób niewidomych). - Projekty cały czas są doszlifowywane. Ważna jest dla mnie funkcjonalność odzieży, bo tutaj jest skierowana głównie dla personelu, który musi czuć się wygodnie i komfortowo - mówi Anna. - Odzież medyczna mnie wciągnęła, ale planów i marzeń jest więcej... - dodaje tajemniczo.

BIO

Anna Młyńska ma 27 lat, pochodzi z Zabrza.

Absolwentka wydziału wzornictwa katowickiej ASP. Dyplom otrzymał też nominację w konkursie Najlepszych Dyplomów Projektowych 2014 w Polsce (design28), został uhonorwany Nagrodą Publiczności. Prezentowany był na festiwalu Poznań Design Days 2014 w Starym Browarze, wystawiony był również w „Porcelana Śląska Park” w Katowicach, w Rondzie Sztuki w Katowicach.

ZOBACZ KONIECZNIE: www.annamlynska.pl