Aquapark w Częstochowie: Umowa na budowę parku wodnego podpisana
Aquapark w Częstochowie za 51,5 mln zł wybuduje konsorcjum firm „Przemysłówka” i „Kar-Bud”. Mieszkańcy boją się, że na osiedlu już w ogóle nie będzie można zaparkować.
Kończymy wieloletnią dyskusję na temat budowy parku wodnego – mówił wczoraj w Odwachu prezydent Krzysztof Matyjaszczyk podczas oficjalnego podpisania umowy na budowę częstochowskiego aquaparku. Powstanie on za kwotę 51,5 miliona złotych w dzielnicy Tysiąclecie, przy ulicy Dekabrystów. Basen wodny będzie połączony z istniejącą tam obecnie letnią pływalnią.
Za wykonanie projektu, uzyskanie pozwolenia i samą budowę będzie odpowiedzialne konsorcjum firm „Przemysłówka” i „Kar-Bud”. Janusz Stępień, prezes „Przemysłówki”, która ma już doświadczenie w budowie basenów, bo wybudowała pływalnię przy IV Liceum Ogólnokształcącym im. Henryka Sienkiewicza w Częstochowie, podkreślał podczas konferencji prasowej, że jego firma poświęciła dużo czasu i pracy, aby przygotować jak najlepszą ofertę.
Nie było to łatwe, bo inwestycja realizowana jest w ramach procedury „zaprojektuj i buduj”, koszty więc były szacowane przed sporządzeniem projektu.
– Od momentu podpisania umowy mamy 32 miesiące na zakończenie budowy aquaparku w Częstochowie – mówi prezes Janusz Stępień.
– Na prace projektowe w umowie przeznaczono 12 miesięcy, ale my chcielibyśmy je zakończyć w 8 miesięcy. Same prace budowlane potrwają około dwóch lat.
Za wykonanie koncepcji i projektu odpowiada Pracownia Architektoniczna Mariusza Szczuraszka, który ma doświadczenie związane z powstawaniem innych parków wodnych i basenów w Polsce.
Według projektu, aquapark ma mieć trzy kondygnacje. Wśród atrakcji, które mają się znaleźć w częstochowskim aquaparku, są m.in. dzika rzeka, basen ze sztuczną falą, trzy tory pełnowymiarowego basenu i zjeżdżalnia.
Park wodny ma mieć rozbudowane saunarium, do którego będzie można wejść bezpośrednio z zewnątrz, a także z części basenowej. Mariusz Szczura-szek podkreśla, że ważnym elementem projektu jest podziemny parking, który udało się wprowadzić w bryłę budynku.
– Dzięki temu uzyskaliśmy blisko 50 miejsc parkingowych. To rozwiązanie dobrze sprawdzi się również zimą, kiedy opuszczając basen czy saunę, nie będzie trzeba wychodzić na dwór na zimne powietrze – mówi Mariusz Szczuraszek.
Władze miasta są przekonane, że przyjęte rozwiązanie i lokalizacja parku wodnego są optymalne, ale sami częstocho-wianie mają podzielone zdanie. Wielu z nich uważa, że aquapark powinien powstać na obrzeżach miasta. Najwięcej obaw mają mieszkańcy osiedla Tysiąclecie, na którym ma powstać częstochowski aqua-park. W projekcie uwzględniono ok. 260 miejsc parkingowych, ale aż 100 z nich już teraz jest wykorzystywanych, a często po południu nie ma gdzie zaparkować.