FRONT WSCHODNI. Do starcia z Wehrmachtem Armia Czerwona przystąpiła kompletnie nieprzygotowana. Musiało minąć trochę czasu zanim Sowieci nauczyli się walczyć.
W przededniu niemieckiego ataku na ZSRR, latem 1941 r., Armia Czerwona liczyła 303 dywizje. 170 z nich (ok. 2,9 mln żołnierzy) rozmieszczonych było tuż przy zachodniej granicy z Niemcami. Nieco dalej, w drugim rzucie, znajdowało się kolejnych 57 dywizji. Już po ogłoszeniu mobilizacji 23 czerwca 1941 r. w ciągu kilku dni liczebność RKKA wzrosła do 5 mln ludzi. Sowieci mieli też w zachodnich okręgach wojskowych imponującą liczbę ponad 14 tys. czołgów (w tym po kilkaset nowoczesnych KW i T-34) oraz prawie 5 tys. samochodów pancernych. Równie potężnie prezentowało się lotnictwo, mające 18 tys. samolotów różnych typów. Wszystko to sprawiało, że sowieckie siły zbrojne były w tamtym momencie największą i najlepiej uzbrojoną armią na świecie. Najbliższe dni i tygodnie pokazały jednak, że to tylko pozór. Armia Czerwona była kolosem na glinianych nogach.
Droga do katastrofy
Państwowa propaganda w latach 30. przekonywała obywateli, że Związek Sowiecki jako jedyne na świecie państwo komunistyczne jest nieustannie zagrożony z zewnątrz. Kraje kapitalistyczne tylko czekają, by znów zaatakować ojczyznę proletariatu i zmieść ją z powierzchni ziemi. Dlatego ZSRR potrzebuje silnej i licznej armii. Pod rządami Stalina Armia Czerwona rzeczywiście została znacząco rozbudowana, a przemysł ciężki intensywnie pracował na jej potrzeby, produkując duże ilości czołgów, dział i samolotów. W drugiej połowie dekady należała ona do czołowych armii europejskich.
Wtedy jednak nastąpiła katastrofa. W 1937 r. Stalin kierowany swoją fobią rozpoczął w wojsku czystki. W fali aresztowań zatrzymano m.in. trzech marszałków, 19 dowódców armii oraz tysiące innych oficerów. Do 1940 r. z armii i floty usunięto prawie 49 tys. osób. „W ostatnich latach pokoju 90 proc. dowódców okręgów wojskowych straciło stanowiska na rzecz podwładnych, a ta wymiana kadr wprowadziła chaos do rekrutacji, szkolenia, zaopatrywania” - pisze brytyjska historyk Catherine Merridale w swojej książce o Armii Czerwonej pt. „Wojna Iwana”.
Czytaj więcej o ataku III Rzeszy na ZSRR.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień