ATS Białystok w elicie tenisa stołowego
ATS Białystok zagra w ekstraklasie kobiet, zastępując na tym szczeblu Śnieżnik Stronie Śląskie.
To efekt znakomitej współpracy pomiędzy klubami - przekonuje Karol Dyszkiewicz, prezes i trener białostockiego zespołu.
ATS propozycję przejęcia miejsca w najwyższej klasie rozgrywkowej otrzymał na obozie przygotowawczym, gdzie wspólnie trenował z dotychczasowym przedstawicielem tego szczebla - Śnieżnikiem Stronie Śląskie.
- Zawodniczki tego klubu postanowiły kontynuować karierę we Wrocławiu, a trener chciał odpocząć. I tak otrzymaliśmy propozycję - informuje Dyszkiewicz.
Decyzja zapadła w ciągu dwóch dni. Zarząd klubu martwił się tylko, czy poradzi sobie z kwestiami organizacyjnymi i finansowymi.
- Przeważyło dobro zawodniczek - zapewnia prezes klubu. - Zdaję sobie sprawę, że z kilkoma klubami będziemy mieli małe szanse na zwycięstwo, ale przygotuję dziewczyny na walkę i postaram zapewnić im komfort psychiczny. Każdy set czy pojedyncza wygrana będzie naszym sukcesem - kontynuuje.
Udział białostockiego klubu będzie wyjątkowym wydarzeniem polskiego tenisa stołowego. Ekipa ATS będzie bowiem jedną z najmłodszych drużyn w historii najwyższej klasy rozgrywkowej. Najstarsza zawodniczka w kadrze Monika Leonowicz ma 25 lat. I nie zapowiada się, aby przed sezonem do ATS dołączył ktoś bardziej doświadczony.
- Jest to dla naszego klubu olbrzymi sukces i nobilitacja zagrać na tym poziomie rozgrywek. Naszym priorytetem będzie jednak ogranie i podniesienie umiejętności zawodniczek - mówi prezes ATS.
Klub nie miał możliwości wzmocnienia się kadrowo, gdyż dopełnił formalności związane z grą w ekstraklasie dopiero dwa dni przed zamknięciem okienka transferowego.
- Ale w grudniu, na półmetku sezonu, na pewno się nad tym zastanowimy. Będziemy musieli działać bardzo szybko - ocenia Dyszkiewicz, który duże nadzieje wiąże ze swoją najlepszą zawodniczką Julią Szymczak. Młodzieżowa reprezentantka Polski na mistrzostwach Europy w Portugalii zaprezentowała wysoką formę. Zwłaszcza w drużynie była blisko medalu. Biało-czerwone w decydującym starciu przegrały jednak z reprezentacją Azerbejdżanu, ale białostocka zawodniczka w zmaganiach była ważną postacią drużyny. Szymczak w rywalizacji indywidualnej nie miała szczęścia w losowaniu, trafiając w pierwszej rundzie na faworyzowaną Niemkę Laurę Tiefen-brunner, z którą niespodziewanie wygrała. W kolejnej fazie uległa już Białorusince Marygarycie Baltuszicie.
- Jestem dumny z jej postawy. Rywalka z Białorusi była zdecydowanie wyżej notowana. To juniorka numer dwa w swoim kraju - ocenia klubowy trener Szymczak.
Zespoły z Białegostoku w ekstraklasie
Piłka nożna: Jagiellonia Białystok.
Futsal: MOKS Słoneczny Stok Białystok.
Tenis stołowy: Dojlidy Białystok (mężczyźni), ATS Białystok (kobiety).
Futbol amerykański: Lowland-ers Białystok.
Badminton: Hubal Białystok.