„Francuska noc” w Operze Bałtyckiej zapowiedzią nowego sezonu. Gdański teatr operowy bardzo wyraźnie zmienia kurs
Był to, przyznać trzeba, sympatyczny wieczór. Inaczej niż rok temu, gdy przygotowana mało profesjonalnie i fatalnie prowadzona gala na początek włoskiego sezonu w Operze Bałtyckiej okazała się przykrym blamażem. Inauguracja sezonu francuskiego - z francuską muzyką operową będziemy spotykali się najczęściej w sezonie 2017/208 - wypadła dobrze, choć pozostawiła we mnie delikatny niepokój.
- Co się zmienia w Operze Bałtyckiej?
- Czy zaskoczy widzów ta placówka w tym sezonie
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień