Bankrut już nie wyląduje na bruku z niczym. Od marca nowe przepisy o upadłości konsumenckiej

Od 24 marca zmienią się przepisy dotyczące upadłości konsumenckich. Będą ją mogły ogłosić nie tylko osoby fizyczne, ale również prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą. Inna nowość przewiduje, że bankrut nie trafi z niczym na bruk. Jednak uwaga, upadłość nie oznacza, że będzie można po prostu beztrosko się zadłużyć po uszy i poprzez upadłość uciec przed wierzycielami.

Pięć lat temu pani Wanda z Przemyśla wzięła pierwszy kredyt. 40 tys. złotych. Na generalny remont mieszkania, kupno nowych mebli i sprzętów.

Pracownik banku wyliczył, że ze swojej pensji kobieta bez problemu będzie spłacać kredyt. Tak się nie stało, bo pani Wanda zaciągnęła nowe pożyczki w parabankach. Z czasem nie przestała sobie radzić ze spłatą.

- Ktoś doradził mi ogłoszenie upadłości konsumenckiej. Niestety, znajomy prawnik, u którego byłam, powiedział, że nawet nie mam co zaczynać starań. Nie straciłam pracy, nie zachorowałam ciężko a zadłużenie to tylko efekt mojej lekkomyślności

— wspomina kobieta.

Po marcowej zmianie przepisów także takim osobom łatwiej będzie ogłosić upadłość konsumencką.