Bartodzieje: jedni na szlaban czekali, drudzy chcą się go pozbyć
Jedni mieszkańcy o szlaban przed blokiem zabiegali, bo na 444 mieszkania mają do dyspozycji 36 miejsc parkingowych. Drudzy najchętniej by się go pozbyli, bo martwią się, jak dostaną się do taksówki, która będzie ich miała zawieźć do szpitala. Jedni i drudzy za piloty mają płacić prawie po 100 zł.
Przed blokami przy ul. Koszalińskiej 16 i 18 na Bartodziejach niedawno pojawił się szlaban. I podzieliły mieszkańców.
- Szlaban postawiono bez zgody ani nawet wiedzy mieszkańców - skarży się nasza Czytelniczka. - Nie dostaliśmy pisma informującego o planach postawienia szlabanu. Gdybyśmy je dostali, moglibyśmy w porę zaprotestować. A teraz co możemy zrobić?
77-letnia kobieta opowiada, że razem z innymi mieszkańcami, także niepełnosprawnymi, poprosiła o wyjaśnienia prezesa spółdzielni. Miała usłyszeć, że o takich sprawach może bez szczegółowych ustaleń z mieszkańcami.
Nie dostaliśmy pisma informującego o planach postawienia szlabanu. Gdybyśmy je dostali, moglibyśmy w porę zaprotestować. A teraz co możemy zrobić?
Przeczytaj dalszą część artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień