Bartosz Sobotka, piłkarz Stali Stalowa Wola: Bardzo chciałem grać, ale organizmu nie oszukasz
- To jedna z moich dłuższych przerw - mówi powracający po kontuzji piłkarz Stali Stalowa Wola, Bartosz Sobotka.
Długo nie grałeś w tym sezonie z powodu kontuzji. Co dokładnie się stało?
Zgadza się, nie byłem do dyspozycji trenera z powodu urazu. Ostatnie 6 meczów tamtego sezonu (rundy rewanżowej) już odczuwałem dolegliwości przyczepu Achillesa, ale wiadomo, jaka była sytuacja - musieliśmy wygrywać, każdy był potrzebny. Grałem w większości od deski do deski, a to wiązało się z coraz większym natężeniem i zmęczeniem. Tak się więc stało, że nie byłem do dyspozycji w nowym sezonie.
Wszystko jest już w porządku?
Nie ukrywam, że to jedna z moich dłuższych przerw i było mi bardzo trudno z tego względu, że chciałem grać bardzo, ale organizmu się nie oszuka. Teraz już wróciłem i jestem do dyspozycji trenera.
W dalszej części rozmowy m. in. o:
- ofertach z innych klubów
- presji w Stali Stalowa Wola
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień