Będą nowe wybory do rady gminy Żary
Przewodniczący rady gminy wiejskiej Żary, Marian Peszek, lada dzień straci mandat. Wyrok sądu w sprawie kupowania głosów już prawomocny!
Przypomnijmy, że w grudniu ubiegłego roku Sąd Rejonowy w Żarach skazał samorządowca na siedem miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok oraz grzywnę w wysokości 6 tysięcy złotych.
Radny przyznał się do kupowania głosów podczas wyborów w roku 2014. Również wyborcy, którzy oddali głos na J. Peszka w zamian za poczęstunek i alkohol, przyznali się do winy. Ośmiu z nich zostało ukaranych grzywną w wysokości 1,5 tys. zł.
Jak przyznają członkowie rady, liczono na dobrowolną rezygnację przewodniczącego. Nic takiego nie nastąpiło. Także gmina nie zamierza podejmować żadnych kroków. Niedawno przesłano jej zawiadomienie o uprawomocnieniu się wyroku.
- Według mnie wygaszenie mandatu należy do komisarza wyborczego - tłumaczy sekretarz, Radosław Pogorzelec. - Kodeks wyborczy, mówi, że w przypadku śmierci radnego lub utraty prawa wybieralności, nie jest konieczna uchwała rady gminy. Dokument potwierdzający wydanie prawomocnego wyroku jest wystarczającym dowodem utraty biernego prawa wyborczego.
Jak dowiadujemy się w delegaturze Krajowego Biura Wyborczego w Zielonej Górze, dokument taki jeszcze tam nie trafił.
- Sprawa jest nam znana - przyznaje Stanisław Blonkowski, dyrektor biura. - papiery zapewne dojdą na dniach. Wtedy też przystąpimy do wygaszenia mandatu. Jednak nie stanie się to nagle. Decyzja uprawomacnia się w ciągu siedmiu dni. Po ich upływie przystępuje się do organizacji wyborów uzupełniających. Blonkowski pytany, czy jakieś znaczenie miałoby zrzeczenie się mandatu z inicjatywy radnego, odpowiada, że nie. - To może być tylko deklaracja. Nie wpływa w żaden sposób na bieg procedury - stwierdza.