
Znowu wrze w gdyńskim terminalu drobnicowym. Załoga spółki, zakupionej niespełna cztery lata temu przez OT Logistics, grozi protestami.
Kością niezgody stało się jednostronne wypowiedzenie przez zarząd OT Port Gdynia zbiorowego układu pracy. Stało się tak mimo sprzeciwu przedstawicieli związków zawodowych. Maria Skraburska, przewodnicząca zarządu międzyzakładowego Wolnego Związku Zawodowego Pracowników Gospodarki Morskiej w gdyńskim porcie, zatrudniona w terminalu od niemal czterdziestu lat, mówi, że taka decyzja oznacza złamanie ustaleń, zawartych niespełna cztery lata temu, kiedy przedstawiciele OT Logistics zakupili w 2014 roku sto procent akcji spółki od Zarządu Morskiego Portu Gdynia, płacąc za to niemal 58 milionów złotych.
* Czego domagają sie pracownicy i dlaczego grożą protestem?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień