Będzie więcej paczkomatów. Chętnie odbieramy z nich paczki
Paczkomaty cieszą się coraz większą popularnością. Oprócz InPostu swoje urządzenia, także w naszym regionie, będzie stawiać Poczta Polska.
Pani Agnieszka z Bydgoszczy, z roku na rok, coraz więcej gwiazdkowych prezentów kupuje w internecie. - Tak mi jest najwygodniej. Poza tym uważam, że w sieci interesujący mnie sprzęt, ubrania czy książki są tańsze niż w tradycyjnych sklepach. Pierwsze gwiazdkowe zakupy zaczynam w Dniu Darmowej Dostawy, czyli na początku grudnia. W tym roku niemal wszystkie przesyłki zamówiłam do paczkomatu InPostu, który znajduje się w pobliżu mojego domu. Takie urządzenie jest czynne przez całą dobę, więc nie muszę gnać przez pół miasta, żeby zdążyć do określonej godziny. Poza tym przesyłka zawsze będzie na mnie czekać - mówi nasza Czytelniczka.
Coraz więcej Polaków przekonuje się do paczkomatów. - Ze względu na wygodę użytkowania oraz elastyczność odbioru nasze paczkomaty cieszą się szczególną popularnością podczas świątecznych szczytów doręczeń. Potwierdzają to ubiegłoroczne statystyki. W grudniu 2014 roku za pomocą tych innowacyjnych urządzeń dostarczyliśmy aż o 91,4 proc. więcej paczek w porównaniu do grudnia 2013 roku i o 67 proc. więcej wobec listopada 2014 roku - informuje Wojciech Kądziołka, rzecznik prasowy InPost.
Czynne bez przerwy
Przesyłki z paczkomatu możemy odebrać w każdej chwili - wtedy, gdy jest nam najwygodniej, np. wracając z pracy, podczas spaceru z psem czy tankując samochód. Urządzenia są czynne 24 godziny przez 7 dni w tygodniu. Zatem możemy z nich skorzystać także w weekendy albo późnym wieczorem.
- Z naszych statystyk wynika, że aż 98 proc. przesyłek dostarczanych za pośrednictwem paczkomatów InPost jest gotowa do odbioru w ciągu 24 godzin od momentu nadania - dodaje Wojciech Kądziołka.
W przyszłym roku InPost ustawi kolejne paczkomaty. Do końca 2016 roku łącznie ma ich być aż 2600.
Poczta ustawi urządzenia
Paczkomaty, a dokładniej urządzenia samoobsługowe do nadania i odbierania paczek, chce ustawiać również Poczta Polska. Nie może posługiwać się nazwą paczkomat, bo to słowo jako zastrzeżony znak towarowy jest pod specjalną ochroną. - Działamy w oparciu o strategię. Zgodnie z nią, do 2020 roku chcemy mieć tysiąc urządzeń samoobsługowych i 10 tysięcy zewnętrznych punktów odbioru - informuje Agnieszka Kurek z Biura Prasowego Poczty Polskiej w Warszawie.
Jak dodaje, poczta posiada 4200 swoich placówek, do których można zamówić przesyłkę i odebrać ją w godzinach pracy tych placówek. - Dzięki współpracy z PKN Orlen dodatkowo mamy tysiąc stacji paliw dostępnych całodobowo przez siedem dni w tygodniu. Zatem są one realną alternatywą dla całodobowych paczkomatów konkurencji - mówi Agnieszka Kurek.
Poza tym Poczta Polska testuje urządzenia samoobsługowe. Zarówno listomaty, jak i kioski nadawcze z możliwością wysyłania listów i paczek na cały świat.