Belfer jak wolontariusz. Pracuje często za darmo
- Jeśli nauczyciel prowadzi zajęcia wyrównawcze, należą mu się za to pieniądze - twierdzi ZNP, powołując się na nowe przepisy.
Gdy od września 2016 roku rząd PiS zlikwidował godziny karciane, mówiło się, że nauczyciele nie będą już pracować za darmo. Przedtem każdy z nich musiał przepracować dodatkowo jedną lub dwie godziny w tygodniu (w zależności od typu szkoły). Godziny te wykorzystywano głównie na zajęcia pozalekcyjne, ale też kierowano nauczycieli do pracy w świetlicy. Nie było za nie dodatkowego wynagrodzenia.
I właściwie niewiele się zmieniło. - Choć nie ma już godzin karcianych, to w naszej szkole te dwie dodatkowe godziny tygodniowo na zajęcia pozalekcyjne pozostały - mówi Marek Wódecki, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1 we Włocławku.
Co nowe przepisy oznaczają w praktyce? Czytaj w dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień