Małgorzata Oberlan

Betoniarka i alarm, czyli zemsta za hałas. Kto w tym sporze ma rację?

Sąd musi zdecydować kto ma rację w tym sporze Fot. Grzegorz Olkowski Sąd musi zdecydować kto ma rację w tym sporze
Małgorzata Oberlan

Mieszkanie przy ulicy Mazowieckiej okazało się dla pana Grzegorza koszmarem. Czy ma rację skarżąc się?

Obwiniony Grzegorz Jaworski, którego proces ruszył wczoraj w Sądzie Rejonowym w Toruniu, nie kryje wizerunku. Przed laty kupił ruinę przy ul. Mazowieckiej 48/46 i wyremontował. Mieszka tam wraz z rodziną oraz prowadzi biznes - naprawę pojazdów. W sąsiedztwie jest plac przy ul. Chrobrego, na którym panowie Z. - ojciec z synami - prowadzą o wiele większy interes. - Budujemy większość dróg w Toruniu. Na placu mamy koparki, ładowarki i inny ciężki sprzęt. Pracujemy od 7.00 do 17.00 - mówi pan Z.

Według Grzegorza Jaworskiego, od lat ciężki sprzęt panów Z. zakłóca ciszę nocną. Silniki maszyn rozgrzewają się nawet przed 5.00 rano, a ruch trwa po 22.00. Zdarzał się nieraz w dni wolne i święta. Torunianin jest przekonany, że nad panami Z. roztoczono w Toruniu parasol ochronny.

Pozostało jeszcze 80% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Małgorzata Oberlan

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.