Rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Zagranicznych potwierdził informację, że na Białorusi rozpoczęła się rozbiórka grobów żołnierzy Armii Krajowej we wsi Surokonty. „Cmentarz żołnierzy AK w Surkontach jest dewastowany przez służby mińskiego reżimu. Mylą się bardzo ci co myślą, że uda się wykorzenić ludzką pamięć o bohaterach. Reżim zapłaci za te akty barbarzyństwa” – napisał na Twitterze Łukasz Jasina.
O tym, że do takiej rozbiórki dochodzi przy użyciu ciężkiego sprzętu, napisał w czwartek białoruski dziennikarz Tadeusz Giczan.
„Mieszkańcy wsi Surkonty w północno-zachodniej Białorusi twierdzą, że przyjechała policja z ciężkim sprzętem i rozpoczęli rozbiórkę grobów żołnierzy AK. Jeśli się to potwierdzi, będzie to największy do tej pory polski cmentarz wojskowy zniszczony przez Białoruś” – napisał na Twitterze.
[twitter]https://twitter.com/TadeuszGiczan/status/1562704130564833281?s=20&t=ZibQYv_BkP3FPp0X80k1Fg[/twitter]
Informację potwierdził rzecznik MSZ Łukasz Sasina.
[twitter]https://twitter.com/RzecznikMSZ/status/1562730470378721281?s=20&t=tBety7UCsliqdCbjNEMRlw[/twitter]
Wojskowy cmentarz w Surkontach to miejsce, gdzie pochówek znalazło 35 żołnierzy Armii Krajowej i ich dowódca, podpułkownik Maciej Kalenkiewicz „Kotwicz”. To właśnie on kierował oddziałem AK, który 21 sierpnia 1944 roku stawił czoła 32. pułkowi wojsk wewnętrznych NKWD.
W końcu lipca portal „Głos znad Niemna” informował, że władze białoruskie zburzyły pomnik na zbiorowym grobie żołnierzy Armii Krajowej w Stryjówce w obwodzie grodzieńskim.
[polecany]23261409[/polecany]
Wcześniej w Mikuliszkach w obwodzie grodzieńskim zrównana z ziemią została kwatera żołnierzy AK, poległych w 1944 roku. Nie pozostał żaden z 22 krzyży postawionych w tym miejscu pamięci. Po reakcji polskiego MSZ, które nazwało to działanie „aktem bestialstwa”, podważającym wzajemne zobowiązania w zakresie ochrony miejsc pamięci, białoruski resort dyplomacji odpowiedział, że w danym miejscu nie ma „zarejestrowanych miejsc pochówku”. W związku z tą sytuacją do MSZ wezwano chargé d’affaires Białorusi, któremu przekazano ostry protest w związku ze zniszczeniem cmentarza w Mikuliszkach.
[polecany]23241301[/polecany]
Białoruskie media niezależne informowały również o przypadkach zniszczenia innych polskich miejsc upamiętnienia.
źródło: PAP
mac