Białystok. Dziś kolejny odcinek walki o absolutorium
Prezydent odpowiedział na 84 pytania szefa komisji rewizyjnej. Ten, o dziwo, jest usatysfakcjonowany częścią odpowiedzi. Ale tylko częścią.
Na dzisiejszym posiedzeniu komisji rewizyjnej radni będą kontynuować sprawę uzyskania przez prezydenta absolutorium.
Władze odpowiedziały na 84 pytania przewodniczącego komisji Piotra Jankowskiego z PiS. Ten pytał chociażby, dlaczego z zaplanowanych 150 tys. złotych na uregulowanie stosunków wodnych na terenie parku przy ul. Wierzbowej wydano tylko ponad 2 tys. zł. Jak wiadomo, niemal przy każdej większej ulewie park zamienia się w jezioro.
Prezydent odpowiedział, że autor koncepcji zagospodarowania parku stwierdził, że odwodnienie terenu może nie przynieść skutku.
- Najprostszym i najtańszym rozwiązaniem będzie podniesienie terenu o minimum 40-60 centymetrów. Jest to jednak niezgodne z obowiązującym planem miejscowym - czytamy w piśmie od prezydenta.
Inne pytanie, dotyczące 6 mln zł, jakie miasto miało wydać na rozbudowę szpitala PCK, prezydent skwitował, że firma która wygrała przetarg za prace budowlane życzy sobie ponad 8,3 mln zł.
- Część odpowiedzi faktycznie pokazuje, że o tym, iż nie wydano pieniędzy zdecydowały czynniki, na które urząd nie miał wpływu - przyznaje Piotr Jankowski z PiS, przewodniczący komisji rewizyjnej.
I przywołuje symboliczne już bulwary nad rzeką Białą - inwestycję przekładaną w kolejnych budżetach od 2010 roku.
- Nie wiem, czy jest sens dalszej współpracy z wykonawcą dokumentacji, który wciąż jeszcze jej nie wykonał - mówi Jankowski.
Odpowiedzi prezydenta posłużą radnym do podjęcia decyzji, czy przyznają w tym roku absolutorium. Poprzednio rada go nie dawała. Wszystko rozstrzygnie się na czerwcowej sesji.
Zobacz też Białystok. Konferencja PiS. Miejscy radni pytają prezydenta Białegostoku o poglądy i uchodźców