Białystok na odśnieżaniu w 2019 roku zaoszczędził prawie pięć milionów. W tym roku wydał już prawie 2,5 mln. Sprawdź, na co?
Prawie pięć milionów zł za 2019 rok, połowa tej kwoty już w tym roku - tak lekka zima przekłada się na oszczędności miasta. Ale po zaskórniaki najwcześniej będzie można sięgnąć w maju 2021 roku, gdy skończą się umowy z firmami odśnieżającymi.
Sezon zimowego oczyszczania dróg rozpoczął się w połowie listopada i potrwa do końca marca. Terminy te obowiązują od jesieni 2018 roku, gdy miasto zawarło nowe, trzyletnie umowy z firmami odśnieżającymi. Zmienił się też wtedy sposób prowadzenia zimowego utrzymania miasta.
Podobnie jak w poprzednich latach Białystok podzielono na sześć sektorów, ale w każdym z nich wyznaczono trzy grupy zadań do wykonania przez poszczególne firmy: oczyszczanie ulic głównych; oczyszczanie chodników, przystanków komunikacji miejskiej, zieleńców i opróżnianie śmietniczek; oczyszczanie ulic osiedlowych. Łączna wartość trzyletniego zamówienia wynosi ponad 39 mln zł brutto.
- Od początku tegorocznego sezonu do 6 lutego ogłoszono dwie akcje czynne i 20 interwencyjnych na ulicach głównych - mówi Anna Kowalska z biura prasowego białostockiego magistratu. - I po jednej czynnej i interwencyjnej na drogach osiedlowych.
Ulice główne obsługuje tabor składający się z 36 pługopiaskarek i 4 mniejszych pojazdów, a ulice osiedlowe 14 zestawów ciągnikowych z pługiem i 11 małych posypywarek lub rozsiewaczy.
Czytaj też: Bielszy odcień Białegostoku
- Do utrzymania ulic firmy zużyły 1000 ton soli i około 70 ton piasku - informuje Anna Kowalska.
To od razu przekłada się na mniejsze wydatki. Według umów na 2020 rok przeznaczono 11 419 668,56 zł . Na dzień 31 stycznia wydano (grudzień 2019 płacony w styczniu + styczeń 2020) 2 434 916,59 zł.
Na co je wydano?
- na ulice główne - 1 129 932,78 zł
- na ulice osiedlowe - 30 748,76 zł
- chodniki - 419 971,55 zł
- Strefa Płatnego Parkowania - 204 000,00 zł
- przystanki komunikacji miejskiej - 278 664,00 zł
- śmietniczki - 166 436,20 zł
- zieleńce - 205 163,30 zł
Do końca sezonu jeszcze półtora miesiąca. Jeśli pogoda nadal będzie tak łaskawa, to miasto może sporo zaoszczędzić. Podobnie jak to było w 2019 roku. Według umów wydatki zaplanowano wtedy na 11 647 286,48. Ostatecznie wyniosły tylko 6 852 728,57. Mimo że przełom 2018/19 roku był bardzo śnieżny zaoszczędzono 4 794 557,91 zł.
Czytaj też: Przegraliśmy bitwę, ale nie wojnę
Na co mogą pójść te pieniądze?
- Niewykorzystane środki to nie są faktyczne oszczędności - mówi Anna Kowalska. - Wynika to z faktu, że środki w budżecie są zabezpieczane do wysokości zawartych umów i niewykorzystane nie mogą zostać zwolnione do czasu zakończenia umów.
W praktyce oznacza to, że mogą zostać uwolnione dopiero w w maju 2021. Jeśli do tego czasu nie stopnieją przez kaprys pogody.
WIDEO: Waszym zdaniem. Sposoby białostoczan na przeziębienie [WIDEO]