Ból kolana. Jak sobie pomóc
Dolegliwości kolan mogą uprzykrzyć życie nie tylko seniorom. Okazuje się, że przyczyn może być wiele.
Ból kolana to dolegliwość, która potrafi mocno uprzykrzyć życie, niekiedy uniemożliwiając nawet wykonywanie najprostszych czynności.
Przyczyn problemów z kolanami może być wiele - przebyty uraz, zmiany zwyrodnieniowe lub schorzenia ogólnoustrojowe. Przebieg leczenia zależy więc od genezy choroby. W niektórych wypadkach wystarczy kuracja zachowawcza, w innych zaś niezbędny będzie zabieg operacyjny.
Dolegliwości bólowe kolan często związane są z wykonywaną pracą. Narażone są na nie zwłaszcza osoby długotrwale pracujące fizycznie - posadzkarze, glazurnicy, dekarze. Problem ten dotyczyć także może wszystkich tych, którzy na co dzień muszą pokonywać duże odległości, w tym chociażby listonoszy i leśników.
- Pierwszym krokiem w leczeniu tego typu schorzenia jest określenie przyczyn jego występowania. Jedną z nich może być przebyty uraz, np. stłuczenie prowadzące do uszkodzenia chrząstki stawowej lub więzadła - wyjaśnia Jan Grzegorz Murawski, specjalista ortopedii z Humana Medica Omeda.
Kolejną grupę stanowią choroby zwyrodnieniowe oraz pogłębiające się wraz z upływem czasu zmiany degeneracyjne. Przede wszystkim wiążą się one z wszelkimi nieprawidłowościami w budowie kolana. - W tym wypadku do najczęściej występujących schorzeń zaliczamy chondromalację chrząstki stawowej a także zwyrodnieniowe uszkodzenie łąkotki, do którego dochodzi przez zbyt intensywne obciążenie stawów - wyjaśnia specjalista.
Problemy z kolanami mogą również być następstwem takich schorzeń ogólnoustrojowych, jak reumatoidalne zapalenie stawów, kolagenozy oraz infekcje powodujące odogniskowe zapalenie stawu.
Pierwszym objawem, którego nie powinniśmy lekceważyć, jest ból sygnalizujący nieprawidłowości w funkcjonowaniu stawu.
- W przypadku chondromalacji problem ten nasila się zwłaszcza przy zgiętym kolanie, gdy mięsień czworogłowy dociska rzepkę do kłykci kości udowej. Pacjenci dotknięci tą chorobą skarżą się na problemy przy wstawaniu lub, na przykład, wchodzeniu po schodach - opisuje doktor Murawski.
Z kolei ból spoczynkowy lub nasilający się w nocy może być objawem schorzeń ogólnoustrojowych lub nowotworów kości. Inne dolegliwości, na które warto zwrócić szczególną uwagę to uczucie „przeskakiwania” czy wrażenie tarcia pod rzepką.
Kluczem do sukcesu w przypadku leczenia jest prawidłowa diagnoza. Najprostszym badaniem, pozwalającym wykluczyć niektóre choroby, jest USG stawu kolanowego. Metoda ta umożliwia m. in. wykrycie płynu w stawie, torbieli w dole podkolanowym czy uszkodzeń łąkotki i aparatu więzadłowego.
- Z kolei do oceny chrząstki stawowej niezbędne będzie przeprowadzenie wysokopo-lowego rezonansu magnetycznego, który ułatwi zdiagnozo-wanie wszelkich uszkodzeń czy zmian chorobowych - mówi ortopeda.
Kolejny krok to odpowiednio dobrane leczenie. W przypadku niewielkich zmian, niebędących następstwem anomalii w budowie kolana, stosuje się preparaty doustne i domięśniowe. W ich składzie znajdują się składniki niezbędne do odbudowy chrząstki stawowej.
Z kolei wszelkiego rodzaju wady rozwojowe oraz wysoki stopień chondromalacji wymagają leczenia operacyjnego. Wynika to z faktu, że chrząstka nie ma własnych naczyń krwionośnych, a bez tzw. czynników wzrostowych gojenie się jej uszkodzeń jest po prostu niemożliwe.
- Najprostsze tego typu zabiegi polegają na usunięciu chrząstki i celowym uszkodzeniu znajdującej się pod nią kości. Z napływającej z niej krwi tworzy się skrzep i rozpoczyna się proces gojenia. W efekcie w tym miejscu powstaje blizna chrząstkopodobna, która ma za zadanie osłaniać zakończenia włókien nerwowych i tym samym wyeliminować główną przyczynę bólu - dodaje dr Jan Murawski.
Operacje te wykonuje się małoinwazyjną metodą artroskopową, która wymaga niewielkiego nacięcia skóry (0,5-1 cm). Dużo bardziej uciążliwy jest zaś sam proces rekonwalescencji. Gojenie się chrząstki stawowej trwa na ogół od 6 do 8 tygodni. Przez ten czas należy unikać przeciążania kolana, a także wykonywać zalecane ćwiczenia rehabilitacyjne.
Problemy ze stawami kolanowymi najczęściej zwiastuje ból.
Następnym poważnym objawem jest ograniczenie ruchomości, np. niepełne zgięcie stawu.
- Bardzo często oba te objawy występują równocześnie. Jeżeli nie są następstwem urazu, zwykle narastają powoli. Z czasem zauważamy, że pewne czynności są coraz trudniejsze do wykonania, np. kucnięcie, wstanie z krzesła czy chodzenie po schodach - wyjaśnia dr nauk o kulturze fizycznej Grzegorz Magoń.
Urazy kolan są częstą zmorą także sportowców, u których dochodzi m.in. do naciągnięcia mięśni, uszkodzenia łąkotki lub więzadeł stabilizujących staw. Źle skończyć może się forsowny wysiłek bez wcześniejszego przygotowania. Im jesteśmy starsi, tym większe prawdopodobieństwo, że przyczyną dolegliwości są zmiany zwyrodnieniowe.
Warto wiedzieć, że kolanom szkodzą ruchy przeciążające, czyli zbyt intensywne i długo-trwałe zgięcia a nawet drgania, którą są przenoszone przez obuwie podczas biegu.
Wśród dyscyplin, które szczególnie obciążają stawy kolanowe, wymienia się m.in. piłkę nożną, narciarstwo, bieganie po zbyt twardym podłożu i po górach. - Należy jednak pamiętać, że właściwa technika i odpowiedni trening minimalizują ryzyko przeciążenia stawów - uspokaja Grzegorz Magoń.
Co możemy zrobić, by chronić stawy kolan? W aptekach dostępne są suplementy, które mogą wspomagać chrząstkę stawową. Są to środki zawierające związki glukozaminy i chondroityny. Na stan kolan pozytywnie wpłynie jazda na rowerze, która wzmacnia mięśnie okołostawowe. Taki wysiłek nie obciąża stawu i można go podjąć nawet wtedy, gdy jeszcze nie obciążamy kończyny, np. nie stajemy na nodze po urazie czy operacji. Dodatkowo rower stacjonarny pozwala na trening w stabilnej pozycji.
Autor: Ewa Kurzyńska, Urszula Ludwiczak