
Największą produkcję bielskiego Studia Filmów Rysunkowych ostatnich lat można już zobaczyć w telewizji PULS2. - To, że serial jest pokazywany w telewizji, to dla nas bardzo ważne wydarzenie. Po to robimy nasze produkcje. Byłoby ogromną porażką, gdyby nasz serial nie został pokazany na małym ekranie. To pierwszy sposób dotarcia do widza - wyjaśnia dyrektor Andrzej Orzechowski.
Bardzo się cieszymy, że wreszcie Kuba i Śruba pojawili się na małym ekranie. Serial został ukończony pod koniec ubiegłego roku i z niecierpliwością czekaliśmy na telewizyjną premierę - mówi Andrzej Orzechow-ski, dyrektor bielskiego Studia Filmów Rysunkowych, który wraz z Bronisławem Zemanem wyreżyserował 13-odcinkowy serial animowany o przygodach dwóch braci - Kuby i Śruby.
Dzisiaj, w poniedziałek o godz. 12.00 i 12.15 dwa kolejne odcinki następców Bolka i Lolka będzie można zobaczyć w telewizji PULS2.
Kuba i Śruba to największa oraz najważniejsza produkcja bielskiego SFR ostatnich lat.
- Po poważnym i raczej edukacyjnym filmie, jakim była „Gwiazda Kopernika”, chcieliśmy wejść w nieco inny świat - zwariowany, wesoły, i wrócić do tego, co animacja lubi najbardziej, czyli do dobrej zabawy. Mamy nadzieję, że kolejne odcinki o przygodach chłopców będą wprawiały młodych widzów w dobry nastrój, a przy okazji czegoś uczyły i tłumaczyły dzieci z ich fantazji - mówił „DZ” w... lipcu 2011 roku Andrzej Orzechowski, kiedy powstawał pilotażowy odcinek serialu.
Produkcja serii trwała kilka lat, bo z Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej wytwórnia dostała tylko 50 proc. dofinansowania, a resztę pieniędzy musiała pozyskać sama. Nie było łatwo, ale udało się. Dla SFR, które - mogłoby się zdawać - najlepsze lata ma już za sobą, to była bardzo ważna i potrzebna produkcja. Pozwoliła znowu nabrać wiatru w żagle, przypomnieć o sobie widzom, nie tylko tym wychowanym na przygodach Bolka i Lolka, Reksia czy Błękitnego Rycerzyka, ale głównie młodszym.
W dalszej części:
- Co by się stało, gdyby film nie trafił do telewizji
- Ile odcinków liczy seria i ile trwają
- Kim są główni bohaterowie
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień