Brooklyn Nets zamontowali sobie piorunochron i gładko uziemili „Grzmot”
Konia z rzędem temu, kto przewidział, że Brooklyn Nets postawią się trzeciemu zespołowi Konferencji Zachodniej - Oklahomie City Thunder.
Nowojorczycy zdominowali rywali i wygrali 116:106 wprawiając w rozpacz fanów gości. Dlaczego „Grzmot” został uziemiony? Pewnie dlatego, że Kevin Durant rzucił 32 punkty i 10 zbiórek oraz Russell Westbrook - 21 pkt., 11 zb., 7 as. nie dali rady powstrzymać całego zespołu miejscowych z Brookiem Lopezem na czele - 31 pkt., 10 zb.
W innych meczach:
- Houston Rockets - Dallas Mavericks 115:104. (Trevor Ariza 29 pkt, 3 zb, 2 as; James Harden 23 pkt, 15 zb, 10 as - Chandler Parsons 31 pkt, 6 zb, 3 as; Dirk Nowitzki 19 pkt, 3 zb);
- Toronto Raptors - Los Angeles Clippers 112:94 (Kyle Lowry 21 pkt, 4 zb, 6 as; Jonas Valanciunas 20 pkt, 8 zb; DeMar DeRozan 18 pkt, 5 zb, 2 as; Terrence Ross 18 pkt, 4 zb, 2 as - Chris Paul 23 pkt, 4 zb, 11 as; J.J. Redick 17 pkt, 2 zb, 2 as);
- Philadelphia 76ers - Boston Celtics 92:112 (Robert Covington 25 pkt, 8 zb, 1 as; Nerlens Noel 12 pkt, 9 zb, 1 as - Jae Crowder 20 pkt, 2 zb, 1 as; Isaiah Thomas 20 pkt, 2 zb, 4 as; Avery Bradley 19 pkt, 2 zb, 4 as).