Budka Suflera Story (8). Pojawili się ludzie dobrej woli
O nieudanej sesji nagraniowej i ludziach dobrej woli, którzy pomogli zespołowi pisał w kolejnym odcinku Budka Suflera Story redaktor Jerzy Janiszewski. Poniżej ósmy odcinek cyklu, który drukowany był w w latach 80. na łamach Kuriera Lubelskiego.
Jak już wspomniałem, druga sesja nagraniowa nie udała się. Miała zrodzić pierwszą w pełni własną propozycję Budki Suflera. Seria niepowodzeń (rozstanie grupy z dotychczasowym opiekunem – LDK) szalenie skomplikowała dalsze działanie artystyczne, ale szybko pojawili się ludzie dobrej woli, którzy często ryzykując własną pozycję zawodową, udostępnili „po cichu” zespołowi sprzęt muzyczny i miejsce na nocne próby.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień