Budują osiedle dla chrześcijan w chrześcijańskim kraju
O sobie: „Mam 32 lata, wspaniałą żonę i równie wspaniałe dzieci. Wierzę w Boga i w ludzi”. Dlatego, gdy postanowił wybudować dom, od razu pomyślał, że dobrze byłoby, gdyby obok zamieszkał ktoś, komu bliskie są chrześcijańskie wartości.
Trochę trwało, zanim udało mu się rozpocząć ten projekt. Chętnych do przyłączenia się nie musiał szukać. Pierwsze sześć domów na „Osiedlu Fatimskim” poszło „na pniu”. Na kolejne trwają zapisy.
- Wbrew temu, co się o nas mówi, nikogo nie pytamy, w co wierzy, i nie żądamy referencji od proboszcza - mówi Andrzej Sobczyk, inicjator przedsięwzięcia. - Ateista zapewne nie zechce u nas zamieszkać. A gdyby chciał? Chrystus jest Panem rzeczywistości. I osiedla też - dodaje z uśmiechem.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień