Budynek Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia już jest ikoną architektury
Ta budowla w centrum Katowic, obok Spodka, uwodzi elewacją z czerwonej cegły, nawiązującej do architektury Nikiszowca, ale jej najpiękniejsza część kryje się w środku. To wielka sala koncertowa.
Dzień otwarty Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach, który odbył się 10 maja, cieszył się olbrzymim powodzeniem. Już w pierwszym dniu rozdawania darmowych wejściówek na zwiedzanie gmachu z przewodnikiem, czyli we wtorek 5 maja, 400 zaproszeń rozeszło się w ciągu 2 godzin. Tysiące osób obeszło się smakiem.
Trudno się dziwić temu zainteresowaniu, o gmachu NOSPR-u, zaprojektowanym przez katowickiego architekta Tomasza Koniora i jego pracownię, krążą legendy. Tu po prostu wypada być. Wielki zachwyt budzi zwłaszcza sala koncertowa na ponad 1800 miejsc, która muzyków zachwyca idealną akustyką, widzów - wystrojem wnętrza i budową przywodzącą na myśl zwierzę, wielkie i obejmujące człowieka ze wszystkich stron. Jest tu monumentalnie, ale i przytulnie, elegancko, ale nie zimno.
- Wyszlifowana bryła antracytu ukryta w szkatułce - tak mówi o nowym gmachu Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach minister kultury Małgorzata Omilanowska.
Mieniący się odcieniami ciemnej czerwieni gmach powstał na terenie dawnego placu drzewnego kopalni Katowice, obok Spodka (plac Wojciecha Kilara 1).
Nową siedzibę NOSPR-u trudno przegapić. Jej długość to 99,3 m, szerokość 61,6 m, a wysokość - 28,05 m. Ma 35 tys. metrów kwadratowych powierzchni, a kubatura to 181 tys. m3. Sama sala koncertowa nowej siedziby NOSPR mieści 1800 foteli, a sala kameralna - 300. Ogółem jest tu aż 419 pomieszczeń i 13 klatek schodowych, w tym studio nagrań, sale prób, 37 garderób dla muzyków oraz pomieszczenia administracyjne, techniczne i gościnne oraz siedem wind.
Budynek nowej siedziby NOSPR kosztował 265 milionów złotych, wkład własny Katowic to 142 mln zł, a reszta to dofinansowanie ze środków unijnych.
Gmach został uroczyście otwarty 1 października 2014 roku, ale otwarcie nie zyskało takiego medialnego szumu, na jaki zasługuje. To wina, poniekąd, premier Ewy Kopacz, która akurat na 1 października wyznaczyła termin swojego expose. Jednak powoli, ale skutecznie nowa siedziba Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia zyskuje należną jej popularność. Już do gmachu zjeżdżają się wycieczki architektów, studentów architektury, delegacje z Polski i zagranicy. Szkoda, że dzień otwarty zorganizowano dopiero pół roku po otwarciu NOSPR. Takie zwiedzanie z przewodnikiem, po na co dzień niedostępnych, zakamarkach, powinno być organizowane częściej, minimum raz w miesiącu.