Burzliwy przebieg sesji rady w Dębicy. Budżet przyjęty po kontrowersyjnych głosowaniach
Przewodniczący rady najpierw zadecydował o powtórzeniu głosowania, a po uzyskaniu opinii prawników, uznał jednak ważność pierwszego. Opozycja grzmi, że była to próba uderzenia w nowego burmistrza.
W skład dębickiej rady miasta wchodzi 21 osób, z czego 11 to obóz PiS, 10 radnych to opozycja. W dniu sesji, na której miał być uchwalony budżet miasta głosowało 20 osób, bo nieobecna była jedna osoba z PiS.
To oznaczało, że żadna ze stron nie miała wystarczającej większości, ale obrady można było prowadzić bo warunek quorum był spełniony. Za przyjęciem uchwały budżetowej było 11 radnych, 9 przeciw. Ale zaraz po tym, jak przewodniczący ogłosił, że uchwała została przyjęta głos zabrał radny Józef Sieradzki z PiS i oznajmił, że się pomylił, bo podniósł rękę na „nie”, a w tablecie służącym do głosowania nacisnął przycisk „tak”.
W dalszej części artykułu:
- jak skończył się przebieg sesji?
- czy radni PiS chcieli uderzyć w nowego burmistrza?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień