Bydgoski Rower Aglomeracyjny ze sporym poślizgiem. Kiedy pojedziemy rowerami?

Zawirowania wokół przetargu na obsługę Bydgoskiego Roweru Aglomeracyjnego sprawiły, że w tym roku ruszy on z niemałym opóźnieniem. Zagrożenie jest całkiem realne, choć firma BikeU zapewnia, że robi, co może, żeby opóźnienie było jak najmniejsze.

Tegoroczny sezon dla dumy miasta - Bydgoskiego Roweru Aglomeracyjnego - startuje niezbyt dobrze. Przetarg na dostarczenie 510 rowerów i uruchomienie 16 stacji rozstrzygnięto szybko, ale... zwycięzca uznał, że może się niespodziewanie wycofać.

- Wykonawca systemu BRA 2018-2020, firma KABIT z Warszawy, która wycofała się z realizacji zamówienia nie podpisując umowy, straciła na rzecz zamawiającego wadium w wysokości 70.000 złotych - podkreśla Mirosław Kozłowicz, zastępca prezydenta miasta.

Kontrakt przejęła firma znana już z poprzednich lat - BikeU. Termin uruchomienia Bydgoskiego Roweru Aglomeracyjnego wyznaczono na 1 marca. Nic z tego. Wielu nowych stacji nawet nie zaczęto budować.