Trzy pierwsze damy apelują w liście o zachowanie obowiązującego kompromisu aborcyjnego. To samo chce uzyskać w formie uchwały PO.
„Apelujemy o powstrzymanie działań, które sprawią, że kobiety znajdujące się w obliczu dramatycznie trudnych decyzji będą zmuszane do heroizmu przepisami prawa” – czytamy w liście otwartym podpisanym przez Annę Komorowską, Jolantę Kwaśniewską oraz Danutę Wałęsę.
Pierwsze damy podkreśliły, że każda aborcja jest dramatem, jednak „nie można dramatu kobiet pogłębiać” przez „zmuszanie ich do rodzenia dzieci z gwałtu czy ryzykowanie życiem i zdrowiem swoim lub dziecka”. We wstępie listu kobiety przypomniały, że obowiązująca ustawa jest efektem „poważnej dyskusji”, której efekt wypracowano „z dużym trudem”.
Ich zdaniem złamanie obecnego kompromisu doprowadzi do „walki grożącej nieprzewidywalnymi zmianami i popadaniem w skrajne i przeciwne sobie rozwiązania, w zależności od zmiany władzy”.
Wcześniej Danuta Wałęsa w rozmowie z Radiem Zet zaapelowała do prezesa PiS w tej sprawie. – Niech się Pan opamięta, nie ma Pan dzieci, nie ma Pan żony. Co pan wie o życiu pszczół, jak Pan w ulu nie mieszka. Ja nie rozumiem, chce Pan mieć władzę absolutną w każdej dziedzinie, a to jest nienormalne – stwierdziła żona Lecha Wałęsy.
Platforma Obywatelska poinformowała we wtorek, że jeszcze tego samego dnia złoży u marszałka Sejmu projekt uchwały, która zawiera apel o poszanowanie i przestrzeganie obowiązującego kompromisu aborcyjnego. „Zakwestionowanie dzisiaj tak ciężko wypracowanego kompromisu spowoduje wystąpienie eskalacji ideowych sporów i światopoglądowego zamieszania”, czytamy w tekście Platformy.
Zaostrzenie ustawy aborcyjnej jest pomysłem zawiązanego w połowie marca Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Stop Aborcji”, który rozpoczął zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem nowelizacji ustawy, w którym usuwa się trzy wyjątki dopuszczające wykonywanie aborcji.
Swoje stanowisko w sprawie założeń do projektu za¬ostrzenia ustawy aborcyjnej zapowiedziała też Parlamentarna Grupa Kobiet.
Autor: Magdalena Nałęcz