Całoroczny ogródek na Moście Paulińskim będzie musiał zniknąć?
Władze Torunia chcą pozbawić kategorii dróg gminnych kolejne ulice na starówce. W ten sposób mogą rozwiązać problem z całorocznym ogródkiem na Moście Paulińskim. Sprawa ta ciągnie się od lat.
Spór o całoroczny ogródek przy Moście Paulińskim ciągnie się od 2012 roku. Mówiło się o samowoli budowlanej, na wystawienie takiej budowli, sprawą zajmował się sąd. Ogródek jednak stoi. Być może już niedługo, toruńscy radni zajmą się w czwartek uchwałą, która pozbawi kategorii dróg gminnych kolejne trzy ulice na starówce: Szewską, Szczytną i Most Pauliński. Co to znaczy?
- Wyłączenie kolejnych odcinków dróg z kategorii dróg publicznych oznacza przede wszystkim większy wpływ miasta na ich estetykę i wizerunek - wyjaśnia Aleksandra Iżycka, szefowa Biura Toruńskiego Centrum Miasta. - Odtąd przedsiębiorcy z tych lokalizacji będą w jednym okienku zawierać umowy cywilno-prawne z Biurem Toruńskiego Centrum Miasta na wszystko to, co na tych drogach się znajduje, czyli m.in. reklamy i ogródki. Oczywiście w oparciu o ściśle określone, jednakowe dla wszystkich, wytyczne. Konsekwencje wcześniejszych etapów zmiany kategorii dróg można było zaobserwować na Różanej, Rynku Staromiejskim czy Żeglarskiej w poprzednich sezonach. Porządkujemy przestrzeń. 2020 to po prostu kolejny etap zmian.
A w tym przypadku?
- Zmiana kategorii drogi faktycznie oznacza większą moc sprawczą, więc tak, ulica Most Pauliński od 2021 będzie inaczej wyglądać - mówi Iżycka. - Z właścicielem pierogarni jesteśmy w kontakcie, został poinformowany, że będą obowiązywały tam nowe zasady. Zresztą na pozostałych ulicach:Rynku Staromiejskim i Łaziennej, gdzie też funkcjonują pierogarnie wytyczne były (Rynek Staromiejski) i będą (Łazienna) spełnione już w tym roku. Niewykluczone, że na Moście Paulińskim zmiana będzie widoczna już w tym roku. Właściciel ma świadomość zmian i konieczności dostosowania się.
Przypomnijmy, że zgodnie z obowiązującymi zaleceniami konstrukcja sezonowych ogródków gastronomicznych powinna być lekka, pozbawiona ścian i osłon bocznych. Mogą być one otoczone ażurowymi płotkami, których wysokość nie przekracza 110 centymetrów. Nieco wyższe mogą być jedynie ogrodzenia zbudowane z donic lub skrzynek z kwiatami. Zabezpieczenie ogródka przed ulewnymi deszczami nie może tworzyć jego stałego wyposażenia. Podesty można ustawiać tylko wtedy, gdy jest to konieczne dla zniwelowania spadku nawierzchni. Na ulicy Szerokiej w ogóle ich ustawiać nie wolno. W ogródkach nie można również mocować dodatkowych reklam, na przykład na ich ogrodzeniu...
Przy Łaziennej, która drogą publiczną formalnie przestała być od nowego roku, mają się niebawem pojawić parklety, czyli ławki z zielenią. Podobne już wcześniej stanęły przy ul. Kopernika, u wylotu Mostowej i na Rynku Nowomiejskim.
Poza tym na deptaku BTCM planuje również postawić tak zwane przysiadki. Będą to metrowej długości siedziska, które powinny ulżyć seniorom. Wiele razy pisaliśmy o tym, że między Łukiem Cezara i Rynkiem Nowomiejskim miejsc do siedzenia brakuje.
- Zrobiliśmy inwentaryzację niekomercyjnych miejsc do siedzenia i okazało się, że na starówce jest ich całkiem sporo, bo około 1600 - tłumaczy dyrektor Iżycka. - Co roku powstają nowe. Z ławkami jest niestety tak, że mają tyle samo zwolenników, co przeciwników. Na przykład seniorzy wnioskują o ławki, my je stawiamy, a następnie przedsiębiorcy wnioskują, żeby je dyslokować, bo nie chcą mieć przed swoimi lokalami siedzisk okupowanych przez mniej lub bardziej uciążliwe osoby. Tak było ze słynną ławką pod bankiem na Szerokiej.
Wiosna się zbliża, do zabytkowego serca Torunia wkroczy ona z muzyką.
- Wiosnę na starówce zainaugurujemy również muzycznie, bowiem przed kamienicą na ul. Mostowej, w której w 1825 roku przebywał Fryderyk Chopin, stanie ławeczka multimedialna, która na życzenie zagra mazurka, poloneza, preludium lub nokturn - dodaje Aleksandra Iżycka. - Warto tam posiedzieć w sezonie, bo podziwianie piękna toruńskiej starówki w towarzystwie dźwięków muzyki Chopina, to prawdziwy rarytas. Tym większy, że wykonawcą utworów prezentowanych na ławce jest toruński artysta, finalista XVI Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w 2010 roku, Paweł Wakarecy.
Ławka kosztowała niecałe 18 tysięcy złotych.
Na marginesie warto dodać, że sezon turystyczny rozpocznie się w tym roku wcześniej. Nie pierwszego kwietnia, jak to było do tej pory, ale 15 marca. Jest to ukłon w stronę przedsiębiorców, w ten sposób, poniekąd, starówka dostosowuje się także do zmian klimatycznych.