Cały czas pływałem w tej rzece
Rozmowa z Jackiem Zawiślakiem, który od września pokieruje Zespołem Szkół nr 1 w Nowym Miasteczku. Stosowne zarządzenie o powierzeniu stanowiska wydano we wtorek, wcześniej zaś nadzór prawny wojewody orzekł, że skargi w sprawie złamania procedur konkursowych były bezzasadne
Wiadomo już, że to pan zostanie dyrektorem. Były nerwy w związku ze skargą?
Byłem spokojny, że wszystko dobrze się poukłada. Co do skargi, to zupełnie się tym nie przejmowałem, według mnie wszystko było w porządku. A kiedyś, pracując w kuratorium miałem możliwość udziału w konkursach ,więc żadnych uchybień tu nie widziałem. Nic mi tam nie przeszkadzało.
Już Pan tej szkole szefował w latach 2007 - 2012, więc objęcie stanowiska dyrektora to nie jest jakaś nowość.
A od 2009 byłem wicedyrektorem. Więc ja cały czas pływałem w tej samej rzece, nie wchodzę do niej drugi raz.
Z związku z tym będzie Pan kontynuował to, czego nie zdążył zrobić wcześniej, czy może w ostatnich latach urodziły się jakieś nowe pomysły?
Przede wszystkim muszę poukładać po poprzedniku pewne sprawy. Kilka rzeczy zrobił dobrych i będę je kontynuował. Ale również będę wracał do tego, czego nie skończyłem, bo zabrakło mi tej kadencji. Mam kilka fajnych pomysłów, ale jeśli pan pozwoli, porozmawiamy o tym we wrześniu.
To jest szkoła środowiskowa, więc trzeba mieć na uwadze bardzo dobre kontakty z rodzicami, urzędem i organem prowadzącym. To jest to wszystko, czego brakowało w ostatnich latach. Teraz będzie można ogarnąć to w lepszy sposób.
No dobrze, a co ze sferą materialną? Planuje Pan jakieś inwestycje?
Na stronie urzędu miejskiego pojawiły się już informacje dotyczące termomodernizacji wszystkich budynków szkolnych, zarówno tego głownego, jak i świetlicy czy budynku na placu Strzeleckim. Będzie tego sporo.
Dziękuję za rozmowę