CBA zatrzymało czterech mężczyzn. Afera korupcyjna w Sieniawie
Agenci CBA zatrzymali dwóch pracowników urzędu miasta, a także dwóch przedsiębiorców z terenu gminy Sieniawa. Usłyszeli już zarzuty.
Oszustwa przy staraniu się o dotacje, korupcja, nadużycie uprawnień, poświadczenie nieprawdy w dokumentach. Takie zarzuty postawiła prokuratura czterem osobom, zatrzymanym w ubiegłym tygodniu. CBA w Rzeszowie, na polecenie prokuratury, zatrzymało dwóch biznesmenów, a także sekretarza miasta i gminy Sieniawa oraz pracownika tego urzędu.
Agenci zabezpieczyli dokumenty mogące stanowić dowody w sprawie w urzędzie oraz kilku firmach. Prokuratura wobec jednego z podejrzanych przedsiębiorców wystąpiła do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Wobec pozostałych trzech podejrzanych zastosowano poręczenia majątkowe - od 10 do 30 tys. zł, dozór policji i zakaz opuszczania kraju.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, zatrzymani biznesmeni to właściciele kompostowni, która jest zlokalizowana na terenie gminy Sieniawa, a została wybudowana m.in. za wielomilionowe unijne dotacje. Zatrzymany przez CBA urzędnik wykonał dla tej kompostowni pracę polegającą na przygotowaniu dokumentacji potrzebnej przy ubieganiu się o decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji. O taką decyzję ubiegała się kompostownia. Pracownik urzędu dokumentację przygotował poza godzinami pracy, dostał za tę usługę 800 zł.
- Sprawa może być powiązana z prowadzonym postępowaniem wobec kierownictwa i pracowników Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości - twierdzi nasz informator.
- To zakrojona na szeroką skalę postępowanie, w którym zatrzymano już kilka osób. A kompostownia brała dofinansowanie z PARP.