Cenna perełka, czyli przewodnik po Galicyji doktora praw Orłowicza
Przewodnik Orłowicza jest cennym źródłem i inspiracją dla dzisiejszych podróżników. Dowiemy się z niego, jak wyglądała Ziemia Limanowska 100 lat temu.
Jak wyglądała Ziemia Limanowska ponad 100 lat temu? Możemy się dowiedzieć tego z różnych szczegółowych opracowań naukowych i dokumentów źródłowych, ale jest jedna ciekawa publikacja, która przybliża nam Galicję z punktu widzenia podróżnika. To „Ilustrowany Przewodnik po Galicyji, Bukowinie, Spiszu, Orawie i Śląsku Cieszyńskim”, który opracował dr Mieczysław Orłowicz.
Informacje zawarte w tym przewodniku przedstawiają stan sprzed wybuchu I wojny światowej, bo został on napisany w latach tuż przed 1914 rokiem i złożony do druku w lipcu tego samego roku. Niestety, zamach w Sarajewie, a później wybuch wojny uniemożliwił wydanie książki od razu, ale gdy już nastały sprzyjające warunki, mogła trafić w ręce czytelników.
„Przewodnik po Galicji doktora Orłowicza”, jak możemy przeczytać na stronie tytułowej, został wydany w 1919 r. we Lwowie, a wydawcą był dr Karol Kwieciński. Obecnie dostępne są oprócz oryginału jego reprinty, wznowione w ostatnich latach.
Dlaczego powstał?
W XX wieku nie istniał przewodnik, który by opisywał całą Galicję. O niektórych jej zakątkach krążyły wręcz legendy i nieprawdziwe informacje. Sam ruch i informacja turystyczna była tylko zorganizowana i dostępna w niektórych historycznych miastach i atrakcjach turystycznych.
Przewodniki po mieście i okolicy miał Kraków i Lwów, miała też - po kopalni i mieście - Wieliczka. Istniały także przewodniki po Tatrach i Pieninach oraz miejscowościach uzdrowiskowych i letniskowych, jak Zakopane, Szczawnica, Krynica, ale reszta już była nieopisana. Temu stanowi rzeczy postanowiła zaradzić grupa młodzieży akademickiej ze Lwowa.
Zorganizowała ona w 1906 roku Akademicki Klub Turystyczny. Inicjatorem jego i pierwszym kierownikiem był młody prawnik dr Mieczysław Orłowicz. Grupie tej przyświecało hasło „Poznaj swój kraj”.
Nie ograniczali się tylko do gór czy zabytków sztuki. Postanowili zwiedzać i opisywać całą Galicję. Jej miasta, miasteczka i wsie. Odwiedzali więc kościoły i zamki, ale też fabryki, kopalnie czy zakłady przemysłowe.
Zorganizowali przez kilka lat ponad 500 wycieczek i schodzili cały teren, zarówno miejsca popularne, jak i te nieznane i omijane przez wycieczki.
Orłowicza ludzie nazywali chodzącą encyklopedią turystyki
Efektem ich pasji jest właśnie ten przewodnik. We wstępie autor podkreślił, że książka jest napisana dla zwykłych turystów i zawiera informacje naukowe oraz wiadomości praktyczne i ciekawostki.
Oprócz opisów z zakresu historii, historii sztuki, archeologii, geografii czy etnografii można znaleźć tam dane o hotelach, zajazdach, gospodach i restauracjach oraz cenniki pewnych usług i biletów.
Propagator turystyki
Sam autor też zasługuje na uwagę Czytelników. Mieczysław Orłowicz urodził się 17 grudnia 1881 roku w Komarnie niedaleko Lwowa, zmarł zaś 4 października 1959 w Warszawie. Ukończył prawo, a także historię sztuki i geografię.
Od kariery prawnika wolał pracę popularyzatora i organizatora turystyki i kultury oraz sportu, zachęcając do aktywnego spędzania wolnego czasu.
Jest autorem ponad 100 przewodników turystycznych po Polsce i krajach ościennych. Zakładał kluby sportowe i Polski Komitet Olimpijski.
Mówiono o nim: chodząca encyklopedia turystyki. Był też jednym z pomysłodawców Górskiej Odznaki Turystycznej.
Bardzo szczegółowy opis
Miejscowości powiatu limanowskiego opisane zostały w trasie 37. Sucha - Stróże. Wiodła ona odcinkiem Kolei Transwersalnej ze stacji w Suchej Beskidzkiej do stacji Stróże koło Grybowa. Zostały też przedstawione miejscowości znajdujące się przy linii kolejowej Chabówka - Nowy Sącz, idąc z zachodu na wschód.
Znajdziemy tam także opis terenów turystycznych, takich jak górskie szczyty w Gorcach, czy ważnych zabytków, jak opactwo Cystersów w Szczyrzycu.
Warto zauważyć, że szczyty górskie, które wznoszą się nad Mszaną Dolną, Dobrą Tymbarkiem i Limanową autor nazywa Gorcami, gdyż jeszcze wtedy nie funkcjonowała nazwa geograficzna tego pasma jako Beskid Wyspowy, a szczyty takie, jak Mogielica, Łopień, Śnieżnica czy Sałasz były według niego szczytami Gorców.
„Mszana Dolna - (55 km, 392 m n.p.m.) piękne położone wśród Gorców nad Rabą miasteczko. Hotel Kleinmanna, restauracyje Kleinmanna, Świętalskiego i Gloser - Kałuskiego. Kościół wzniesiony w 1891 r. ma dwa stare obrazy z XVI w. Na górze nad miastem pamiątkowy Krzyż Grunwaldzki. Ze względu na ładne położenie i kąpiele rzeczne w Rabie przybywa tu około 400 letników. Wycieczki na Strzebel 977 m n.p.m., gdzie znajdują się groty i Lubogoszcz 967 m n.p.m. W zimie na okolicznych stokach bardzo dobre tereny narciarskie. Na południe wiedzie z Mszany droga do ogromnych, w głębi Gorców u stóp Turbacza 1311 m n.p.m.położonych wsi letniskowych: Niedźwiedź i Poręba…’’
„Limanowa - (98 km., 405 m n.p.m.) z dworca 1 km. - wózek 80 hal. Hotel Pod Białym Orłem, restauracja Bursztyna na rynku, nowy kościół projekt Z. Mączyński, ogromna rafinerya nafty francuskiej spółki akcyjnej. Wycieczki na Mordarkę 785 m n.p.m. i Sałacz 909 m n.p.m.’’.
Uwagę zwrócić należy, iż szczytem, który autor podaje pod nazwą Mordarka, jest Łysa Góra, a Sałacz to Sałasz. W momencie opracowywania przewodnika kościół był w budowie i zapewne autor widział go jeszcze w stanie nieukończonym, bez wieży. Restauracja, którą wymienia, mieściła się w rynku po jego północnej stronie. Była prowadzona przez Marcelego Bursztyna - kupca, który oprócz tego prowadził sklep z towarami kolonialnymi, a w okresie II RP był burmistrzem miasta.
Ciekawą informację podaje przy okazji Dobrej, która jest wymieniona jako punkt wyjść na szczyty takie jak: Śnieżnica, Ćwiliń, Łopień i Mogielica. Podana jest tu nazwa Mogielnica, która to góra według autora „ma przypominać wielką mogiłę z szeregu mogił stworzoną’’.
Recepcja przewodnika
Obecnie w TVP Regionalnej emitowany jest cykl programów podróżniczych inspirowanych przewodnikiem Orłowicza po Galicji. Cykl ten nosi nazwę „Z Andrusem po Galicji”, a pomysłodawcą i reżyserem jego jest Tomasz Paulukiewicz. Gospodarzem odcinków cyklu jest znany artysta i dziennikarz Artur Andrus, który w każdym odcinku odwiedza inne galicyjskie miasto opisane w przewodniku Orłowicza.
W ostatnie dni sierpnia tego roku ekipa telewizyjna cyklu „Z Andrusem po Galicji” odwiedziła Limanową.