Święta Bożego Narodzenia za dwa miesiące, a na rynku spożywczym niespokojnie. Masło drożeje permanentnie od połowy ubiegłego roku, a ze sklepów zniknęły... jajka.
- W wybranych sklepach sieci Biedronka mogą występować czasowe ograniczenia dostępności tego produktu - czytamy w komunikacie Jeronimo Martins, właściciela sieci Biedronka.
Do świąt jajka z pewnością powrócą na sklepowe półki, ale mogą być droższe. Jedno jajko z fermy we wrześniu kosztowało średnio 53 grosze. W grudniu cena za sztukę może wzrosnąć do 60 groszy. W ujęciu grudzień do grudnia byłby to skok o 20 procent.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień