Chcą chodnika na groźnym zakręcie
Mieszkańcy Mirocina Dolnego i Studzieńca przechodzą tędy z duszą na ramieniu. Nie pomogło ograniczenie prędkości i barierki
Adrian Michalak, sołtys Studzieńca uważa zakręt między Mirocinem Dolnym a Studzieńcem za bardzo niebezpieczne miejsce. – Po wypadku z dachowaniem samochodu, przedłużono barierki, aby samochody nie wpadały do rzeczki Mirotki. W czasie deszczu na tym zakręcie łatwo wpaść w poślizg. Między wioskami przemieszczają się dzieci, a jest tam naprawdę niebezpiecznie – mówi.
Krzysztof Raczykowski, sołtys Mirocina Dolnego dobrze zna pechowy zakręt. - W zeszłym roku w tym miejscu trzeba było ratować przed utonięciem starszą kobietę, bo samochód dachował w strumyku. Miesiąc temu leżała tutaj ciężarówka należąca do energetyki. Najgroźniejszy był ostatni wypadek z udziałem rowerzystki. O sytuacji w tym miejscu będziemy uparcie informować wszystkie instytucje które mogą mieć wpływ na poprawę bezpieczeństwa - deklaruje sołtys.
Temat chodnika pojawia się cyklicznie od kilkudziesięciu lat. Nikt dotąd nie doprowadził tej sprawy do końca. Mieszkańcy mają nadzieję że teraz będzie inaczej. Chodnik przez Mirocin Dolny, powinien ich zdaniem znaleźć się po prawej stronie, gdy jedziemy w stronę Studzieńca, gdzie dołączyłby do istniejącego już chodnika.
Sołtys Raczykowski razem z radnym Adrianem Pikulskim zbierają teraz podpisy pod petycją w sprawie budowy chodnika łączącego obie miejscowości. Radny uważa, że nie ma możliwości, aby teraz bezpiecznie przejść do Studzieńca i z powrotem. Chodnik jest potrzebny i znacznie poprawi bezpieczeństwo pieszych a nawet rowerzystów, którzy mogą prowadzić rower. Jest to naszym celem, gdyż mamy kościół, i około dwustu uczniów uczęszczających do podstawówki – deklaruje A. Pikulski.
Zarząd Dróg Wojewódzkich uważnie przygląda się niebezpiecznemu zakrętowi. Pas drogi uniemożliwia zlokalizowanie chodnika bez zlecenia kompleksowej dokumentacji projektowej i niezbędnych pozwoleń. Koszt dokumentacji kształtuje się w granicach 360 – 380 tysięcy zł. ZDW uważa za uzasadnione zlecenie kompleksowej rozbudowy drogi i możliwą budowę chodnika. - Jednak pamiętać należy, że przygotowanie dokumentacji projektowej potrwałoby około dwóch lat i należałoby liczyć się z bardzo wysokimi kosztami realizacji inwestycji - stwierdza Paweł Tonder, dyrektor ZDW.
Michał Iwanowski, rzecznik prasowy Zarządu Województwa Lubuskiego informuje, że Departament Infrastruktury i Komunikacji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego przeprowadzi w najbliższym czasie kontrolę bezpieczeństwa ruchu drogowego na drodze wojewódzkiej nr 283, ze szczególną analizą odcinka na łuku w Mirocinie Dolnym. Wyniki kontroli mogą być podstawą do podjęcia przez ZDW działań w celu poprawy obecnej sytuacji.