O inicjatywie obywatelskiej i zarobkach rozmawiamy z Bożeną Manią, prezesem okręgu lubuskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Była pani na spotkaniu z wiceminister oświaty. Czego dotyczyły rozmowy?
Chcieliśmy uzyskać odpowiedź na wiele nurtujących nas zagadnień, m.in. co dalej z gimnazjami.
No właśnie co?
Usłyszeliśmy, że w tej sprawie trwają konsultacje, które potrwają do czerwca.
ZNP zabierze głos?
Oczywiście, nie tylko w tej sprawie. Ministerstwo założyło na swojej stronie listę konsultantów - ekspertów. Można się na nią było wpisywać, więc skorzystaliśmy z tej okazji.
Czy znajdą się na niej także reprezentanci naszego regionu?
Na liście ekspertów ds. przedszkoli jest Jolanta Olszewska z Gubina, a ds. gimnazjów - Joanna Stachowiak z Jasienia. W sumie zgłosiło się aż 1.840 osób z całego kraju. Mamy nadzieję, że głosy przedstawicieli oświaty i nie tylko będą brane pod uwagę przed kolejnymi zmianami w edukacji.
Ale ZNP chce nie tylko wyrażać swoją opinie na propozycje rządu. Związek też proponuje zmiany w oświacie. Czego one miałyby dotyczyć?
Proponujemy projekt ustawy, na mocy której dotychczasowa subwencja oświatowa zostałaby zamieniona na dotację celową. Takie rozwiązanie zdejmie z samorządów ciężar finansowania wynagrodzeń nauczycielskich. W szerszej perspektywie zahamuje proces przekazywania publicznych, samorządowych szkół podmiotom zewnętrznym.
Dziś państwo przekazuje samorządom subwencję, która wystarcza na pokrycie 75-80 procent wynagrodzenia nauczycieli, resztę muszą dołożyć.
Chodzi o to, by nie musiały dokładać do pensji nauczycieli, ale pokrywały tylko koszty utrzymania i doposażania placówek oświatowych. Zależy nam na tym, by uprościć system wynagradzania pedagogów, bo dziś jest on za bardzo skomplikowany. Do pensji podstawowej doliczane są dodatki, a ich może być aż 16. Według ZNP propozycja wypłacania pensji w ramach dotacji celowej z budżetu da jasną odpowiedź na pytanie, kto w końcu odpowiada za wysokość nauczycielskich wynagrodzeń: dyrektor, samorząd czy minister edukacji. Dlatego związek inauguruje prace komitetu inicjatywy ustawodawczej ZNP. By doprowadzić do zmiany ustawy. Rozpoczynamy więc zbieranie podpisów.