Cleo: Chciałabym się spotykać z kimś, przy kim będę mogła być taka, jaka jestem prywatnie
W mijającym roku Cleo wyrosła na jedną z największych gwiazd polskiej piosenki. Pozycję tę ugruntowała swą kolejną płytą - „SuperNova”. Nam opowiada o tym, jak jej się udało nie utknąć w szufladce z napisem „Słowianka”.
Powinienem się chyba zwracać do ciebie „pani dyrektor”. Bo zostałaś dyrektor artystyczną w Media Expert. Na czym polega ta funkcja?
Niektórzy jakoś przekornie lub z lekką ironią odnoszą się do tego, ale fakt jest taki, że ja naprawdę partycypuję w ostatnich działaniach reklamowych tej firmy. Jestem osobą kreatywną: sama wymyślam swoje teledyski i stroje, do tego piszę piosenki i śpiewam je. Twórcza działalność artystyczna jest więc u mnie dosyć mocno rozwinięta. Lubię mieć wkład w to, co robię. I ekipa Media Expert przyznała, że bardzo dobrze jej się ze mną pracuje, bo nie jestem gwiazdą, która tylko przychodzi, usiądzie i pachnie. (śmiech) Przeciwnie: pojawiam się pierwsza na planie, sprawdzam wszystko i przegaduję pomysły na kolejne reklamy.
No właśnie: te reklamy sprawiają, że pojawiasz się na ekranach telewizorów co pół godziny.
Ja tego nie odczuwam, bo... rzadko oglądam telewizję. Jestem mocno zaangażowana w nagrania w studiu. Ale faktycznie: mój tata, który permanentnie ogląda telewizję, mówił mi, że co sobie wyjdzie zrobić herbatę i wraca – to jestem na małym ekranie. Cieszy go to jednak, bo ostatnio rzadko się widujemy. Mówi więc, że chociaż w telewizji sobie popatrzy na córkę. (śmiech)
Nie obawiasz się, że z czasem fani będą mieli przesyt twojej osoby?
Dlatego teraz zaszyłam się w studiu i jakoś specjalnie się nie udzielam w mediach społecznościowych. Jedynie tyle o ile. Bo wiem, że to się dzieje. To są jednak działania przedświąteczne i po tym okresie na pewno będzie mnie już mniej.
Skoro jesteśmy przy telewizji, to nie mogę cię nie zapytać o kolejną edycję „The Voice Kids”. Co sprawiło, że zgodziłaś się zasiąść ponownie na fotelu trenerki tego show?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień