Cmentarz jak park. Na Sławinie ma powstać nekropolia i spopielarnia. Już zaczęły się protesty

Powstanie u zbiegu ulic Zelwerowicza i Bohaterów Września, ma mieć powierzchnię 50 hektarów, będzie można tu pogrzebać 120 tysięcy zmarłych. W Lublinie będzie nowy cmentarz komunalny. Mieszkańcy Sławina i Czechowa już ostrzegają „będą protesty”. Olbrzymi niepokój budzi bowiem m.in. spalarnia zwłok, która ma powstać na terenie nekropolii.

Budowa nowego cmentarza to sprawa pilna - przekonuje Robert Kuryło z Wydziału Planowania UM Lublin. Skąd ten pośpiech? Plany powstania nekropolii na Sławinie pochodzą z 1986 r., pojawiły się na długo przed tym, jak wybudowano ul. Zelwerowicza oraz Bohaterów Września (dojazd do obwodnicy), które mają wyznaczać wschodnią i południową granicę cmentarza.

- Miejsca na nowe pochówki na komunalnym cmentarzu na Majdanku wystarczy tylko na pięć lat - wskazuje Kuryło.

A to oznacza, że na przełomie roku 2024 i 2025 musi już istnieć możliwość pierwszych pochówków na nowym cmentarzu na Sławinie.

Cmentarz jak park

Ratusz przygotował projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenu u zbiegu ulic Zelwerowicza i Bohaterów Września. To obszar przyszłego cmentarza. Plan rozstrzyga o przeznaczeniu terenu. I został przedstawiony podczas publicznej prezentacji mieszkańcom. Spotkanie odbyło się we wtorek. I było burzliwe.

Miejsca na nowe pochówki na komunalnym cmentarzu na Majdanku wystarczy jeszcze tylko na pięć lat
Robert Kuryło